Dramat ojca filozofa w Trenach



Daremnym marzeniom o znalezieniu ukojenia w poezji towarzyszą w “Trenach" próby szukania pociechy w filozofii, które także kończą się klęską. Kochanowski dając, we wcześniejszych utworach, głównie w pieśniach, wyraz swojego przywiązania do zasad filozofii stoickiej, w obliczu osobistej tragedii neguje wartość wszystkich bliskich sobie ideałów mądrości, cnoty, mierności. “Treny" są wielką polemiką z dawnymi autorytetami poety, świadectwem kondycji psychicznej cierpiącego człowieka, któremu normy i nakazy filozofów oraz religia nie dają odpowiedzi na pytanie o sens śmierci dziecka, zmienności losu (raz źle, a raz dobrze) i nie pomagają odzyskać wewnętrznej harmonii. Renesansowy ideał wszechstronnego myśliciela, cieszącego się pełnią życia ulega zachwianiu. Rozpacz i cierpienie podmiotu lirycznego poddają w wątpliwość istnienie moralnego i etycznego sensu świata. Kryzys światopoglądowy poety staje się najistotniejszym i najgłębszym problemem “Trenów". Zasady filozofii stoickiej, które były Kochanowskiemu szczególnie bliskie, ukazywały człowiekowi drogę do szczęścia, uczyły jak uwolnić się od trosk i cierpienia oraz obawy przed śmiercią. Tym dramatyczniejsze jest więc zwątpienie poety w ustalone przez myślicieli wartości. Polemikę ze stoicyzmem rozpoczyna tren IX, którym podmiot liryczny ze zwątpieniem wypowiada się na temat mądrości, która powinna umożliwić człowiekowi radzenie sobie z problemami, dawać siłę duchową i trwałe szczęście oraz czynić odpornym na strach przed śmiercią. Zasada złotego środka nie uchroniła poety przed najcięższym ciosem, nie dała mu obiecywanego przez stoików szczęścia. Kulminacyjnym punktem kryzysu światopoglądowego stanie się odrzucenie wartości najwyżej cenionej przez Kochanowskiego: cnoty. “Fraszka cnota!"(...) Fraszka, kto się przypatrzy, fraszka z każdej strony" - wykrzyknie podmiot liryczny na wstępie Trenu XI. Cnota według starożytnych myślicieli była dobrem najwyższym, trwałym, dającym szczęście i chroniącym przed grozą śmierci. Tak samo pojmował ją wcześniej sam Kochanowski. Dlatego Tren XI stanowi niejako świadectwo załamania się całego systemu wartości wyznawanego przez poetę. Zwątpieniu w słuszność zasad filozofii stoickiej towarzyszy w “Trenach" negacja wiary w boski porządek świata. ład moralny, określony religijnymi dogmatami, ulega zachwianiu. Rozważając W Trenie X różne światopoglądowe możliwości istnienia życia pozagrobowego, podmiot liryczny opatruje swoje rozmyślania, pełnym wątpliwości stwierdzeniem : " Gdzieśkolwiek jest, jeśliśjest (…)" Przywołanie rozlicznych wariantów miejsc pobytu duszy: chrześcijańskiego nieba, wysp szczęśliwych, mitologicznej krainy zmarłych, idei reinkarnacji jest jedynie wyrazem ludzkiej niewiedzy dotyczącej sensu życia i świata. Jednocześnie pojawia się w “Trenach" brak wiary w boską sprawiedliwość i opatrzność. "Nieznajomy bóg jakiś miesza ludzkie rzeczy" - mówi podmiot liryczny w Trenie XI. Tym samym wskazuje na zatarcie granic między dobrem i złem i podważa chrześcijańską zasadę bożej nagrody za dobro dla zrozpaczonego ojca nie ma na świecie już nic pewnego, renesansowe przekonanie o harmonii wszechświata zostaje naruszone. Cierpienie ponad ludzkie siły prowadzi poetę na granicę bluźnierstwa. Zwątpieniu w Boży ład świata towarzyszy w Trenie XI niewiara w możliwości poznawcze człowieka. Nieprzystawalność zasad filozofii i religii do tragicznej rzeczywistości ukaże Kochanowski w Trenie XVI. " Lecz kiedy nędza albo żal przypadnie, Ali żyć nie tak, jako mówić snadnie". Żal i płacz przeważają nad poczuciem rozsądku. W Trenie XVI podmiot dochodzi do wniosku, iż wobec zmienności losu i nieszczęścia człowiek nie może pozostać obojętny. Warunki zewnętrzne warunkują stan naszego ducha. Kochanowski broni prawa człowieka do wyrażania swych emocji, do słabości i cierpienia: “Człowiek nie kamień, a jako się stawi Fortuna, takich myśli nas nabawi" Tak samo jak los jest zmienny podobnie niestała jest ludzka świadomość i psychika. Wobec tragedii każdy jest bezbronny i każdy ma prawo do płaczu. Filozofia i religia nie dają pocieszenia, rany uleczyć może tylko czas : " Czasie (…) Zgój smutne serce, a ten żal surowy Wybij mi z głowy! ". Wewnętrzne zwątpienie i kryzys światopoglądowy Kochanowski próbuje przezwyciężyć. Takie próby pojawiają się już w Trenie XVII w którym podmiot liryczny ratunku upatruje u Boga. Tren XVIII będzie miał już formę modlitwy do Stwórcy z prośbą o litość. Podsumowaniem rozważań, a jednocześnie przezwyciężeniem kryzysu jest zamykający cykl Tren XIX - albo Sen, w którym śpiącemu podmiotowi lirycznemu zjawia się zmarła matka. To ona odbudowuje wiarę syna w istnienie życia pozagrobowego i zapewnia o bożej sprawiedliwości, która często działa w sposób niezrozumiały dla człowieka: "Skryte są pańskie sądy". Matka uświadamia poecie wspólnotę losu wszystkich ludzi i bezsilności jednostki wobec bożych praw, przywraca znaczenie mądrości i rozumowi. Tren XIX daje nowe pojęcie filozofii życiowej człowieka, ufności w bożą sprawiedliwość: " Tego się synu trzymaj, a ludzkie przygody Ludzkie noś; jeden jest Pan smutku i nagrody". To przykazanie wskazuje zarówno na prawo człowieka do przeżywania cierpienia (jest ludzką rzeczą cierpieć i rozpaczać), jak i na konieczność znoszenia cierpienia z godnością i po ludzku, pełnię człowieczeństwa stanowią bowiem zarówno doświadczenia radosne jak i tragiczne.

Dramat ojca filozofa w Trenach

Materiały

Kapitał udziałowy - w spółdzielniach W spółdzielniach funduszem podstawowym jest fundusz udziałowy. Spółdzielnia jest dobrowolnym zrzeszeniem nieograniczonej liczby osób o zmiennym składzie osobowym i zmiennym funduszu udziałowym. Prowadzi ona działalność gospodarczą w inte¬resie swoich członków. Członek spółdzielni jest zobowiązany do wniesienia wpi...

Teatr i dramat pozytywistyczny Dramat pozytywistyczny obejmował tematykę historyczną lub mieszczańską. Pierwszy typ dramatu był epigoński; postromantyczny. Przedstawiał losy wybitnych jednostek, wydarzenia dziejowe, w których uwydatniały się namiętności prowadzące bohatera do zbrodni albo po-święceń. Autorami byli: Józef Szujski, Wincenty Rapacki. Dramat mieszczański opier...

Konrad Wallenrod to zdrajca , bohater , szaleniec czy polityk - Konrad Wallenrod to zdrajca , bohater , szaleniec czy polityk ? - Przed udzieleniem odpowiedzi na to pytanie i określeniem kim był Konrad Wallenrod, należy moim zdaniem , zdefiniować wymienione w temacie postawy. Bohater to , wg „ Słow-nika języka polskiego ” , człowiek odznaczający się męstwem , niezwykłymi czynami , ofia...

Poeci starszego pokolenia POEZJA POECI STARSZEJ GENERACJI LEOPOLD STAFF „Pierwsza przechadzka” Przedst. Okupacyjną rzeczywistość i nadzieję, że wojna się skończy już niedługo. W każdej zwrotce występuje antyteza (rzeczywistość- nadzieja). Jest formą monologu (podm. Lir przemawia do osoby o której się dość dużo dowiadujemy). Poeta odczuwa klęski i próbuje ...

Poezja 'czasów niepoetyckich" - pozytywizm Poezja \"czasów niepoetyckich\" Poezja wykazuje zróżnicowanie tematyczne na wiersze programowe, społeczne, refleksyjne, miłosne i pejzaże. Twórcami byli Adam Asnyk, Maria Konopnicka, Felicjan Faleński. A. Asnyk w wierszu \"Daremne żale, próżny trud...\" twierdzi, że upadły wartości romantyczne. Czas zerwać z przeszłością - \"Trzeba z żyw...

Rodzaje literackie RODZAJE LITERACKIE (gatunki literackie) EPIKA – to rodzaj literacki obejmujący utwory, w którym przedstawione są zdarzenia zmyślone lub prawdziwe. Opowiada je narrator opisujący postacie bohaterów. Zdarzenia składają się na fabułę utworu. Może ona zawierać jeden (nowela) lub kilka (powieść) wątków. Wątek to układ wydarzeń z...

Tragizm patrioty w "Kordianie" i "Konradzie Wallenrodzie" Sytuacja tragiczna występuje wówczas, gdy bohater zostaje postawiony przed wyborem racji, zwykle dwóch, z których każda reprezentuje jakiś ważne wartości i jednocześnie prowadzi do tragedii; w romantyzmie obie racje nie mają tej samej wartości (jak w antyku) - wybór jest jasny i wiadomo co wybierze bohater, ale bohater nie na pewności co do doko...

Utwory Ignacego Krasickiego Najwybitniejszym pisarzem i poetš polskiego o?wiecenia był Ignacy Krasicki. Urodził się w Dubiecku, w 1735r., jako potomek szlacheckiego rodu. Przeznaczony przez rodziców do stanu duchownego, po ukończeniu kolegium jezuickiego został księdzem. W czasie Sejmu Cztero-letniego wykazał zainteresowanie i sympatię dla programu stronnictwa patriotów. N...