Wiersze Damiana Wojsława



W GORE, W DOL... W gore, w dol, W przod i w tyl Kiwa sie Waga sil. Umysl jest Na skraju dna. Dusza tez Ciezko ma. Serce rwie I boli leb. Glowa niech Odpadnie precz. Sen sie sni I nie odchodzi. Sen to my, Lecz to nie szkodzi. Nikt nie jest soba, Nie jestem mna. My nimi tez nie, Ani on mna. Wy Wami wszakze Tez nie jestescie. I oni nimi. Wiec kim sa, wreszcie? Pytanie takie, Jak innych wiele. Kto zna odpowiedz? Przyjaciele. GWIAZDA Zablysla gwiazda na czarnym ekranie I mruga do ludzi z przepastnych otchlani. A ludzie na Ziemi popijaja piwo I o gwiezdzie rozprawiaja zywo. A gwiazda mruga i mruga bez konca, Srod wielkiej nocy i posrod slonca. Ludzie teleskopy do oczu przystawia I nieslychanie madre rzeczy prawia: Ze gwiazda wybuchnie, ze pulsar, ze nowa, Ze to smierc starej galaktyki, Ze sie zrobi niebieska, a nie - bo brazowa, Ze wypusci podmuch ognisty... I tak kloca sie coraz zajadlej, Az jeden rzecze: "Panowie, trzeba obserwowac". I patrza w niebo, a gwiazda nie gasnie I nie wybucha - nic nie robi - chciala pozartowac. SKOK Wyskoczylem przez okno, by ujrzec zblizenie I maksymalne lotu odzwierciedlenie. Pchnela mnie ku temu dziecinna ciekawosc, Jak to by sie tak lecialo. Skoczylem wiec z dumnym okrzykiem na ustach, By nie pomyslal nikt, zem frustrat. Zlecialem na ziemie, grzmotnalem w nia zdrowo; Zabilem sie - lecz lecialo sie CZADOWO! DO ZIEMI PRZYOBIECANEJ... Do Ziemi Przyobiecanej Przez wertepy i znoje, Na przekor zlym mocom. Swiat okrzyknie nas raczej Podatnymi na nastroje, Klam zadajac swoim oczom. Nie widzac, choc widza, Nie slysza, choc nie glusi, Nie mowia, choc moga krzyczec, Nie chca przyjrzec sie zyciom. Ktore za nimi, na sznurze, Ida poslusznie - by milczec. SNY Trzeba przyznac, ze nie brak nam Marzen o swiecie, ktory gdzies tam Swoje zycie prowadzi beztroskie, Jednym slowem szczesliwe, wrecz boskie. Trzeba przyznac, ze nie brak tu Zlotych marzen i srebrnych snow, Gdzie banknoty na drzewach kwitna; Zycie nie jest tandeta lipna. Nie ma na to sily. Na te sny, ktore nam sie przysnily. Na marzenia o lzach ze szczescia; Na marzeniach nie mozna oszczedzac. Nie brak nam wzorow i idealow. Nie brak nam wygodnych piedestalow. Brak jedynie odwaznych, co stana Na kamieniu , by stac tam co rano. Nie ma takich, co mieliby sily Aby stac, gdy sie normy wywalily, Gdy pobiezna obserwacja dokola Nic o zyciu juz powiedziec nie zdola. Nie ma na to rady. Na te plotki, ze zaczely sie obrady. Ze zaczela sie narada o naszym losie, Kiedy los gra nam na nosie. KIEDY... Kiedy znow ktos zawola, Ze swiat jest za maly, Kiedy znow komus Zycie bedzie za krotkie, Kiedy wreszcie w gromade Blazny sie zebraly, Trzeba "pass" powiedziec. I uciec... TRZEBA CZEGOS WIECEJ Trzeba czegos wiecej By z duszy wykruszyc Te iskierke. Trzeba czegos wiecej By serce w podziece Polozyc na rece. Trzeba czegos wiecej By milo bylo I bezpiecznie. Trzeba czegos wiecej By z truchla wybuchla Nadzieja na szczescie. Trzeba wiecej sily By w durne ogolne Madrosci wstapily. Trzeba wiecej sprytu By zycie uchwycic W glazie z granitu. Trzeba Boga w duszy By w lesie gdzie niesie W droge wyruszyc. Trzeba Boga w sercu By odwaznie wyraznie Okreslic sie na miejscu. MODLITWA O nocnej porze, gdy zmierzch zapada, Gdy wstaja zorze, gdy gwiazda spada - - Badz przy mnie, Boze! Gdy nie minely jeszcze me lata, Gdy przeciag godzin tu nie dolata - - Badz przy mnie, Boze! Gdy mroku w nocy blask nie rozjasnia, Gdy zycie, niczym swieca, przygasa - - Badz przy mnie, Boze! W godzinach switu, w porze sniadania, W czasie rozkwitu, w chwili konania - - Badz przy mnie, Boze! Sen moj, wstawanie, rodzine, przyjaciol, Znajomych, nieznanych i nieprzyjaciol - - Blogoslaw, Panie! Polska-Ojczyzna, Matka-Ojczyzna; Trud i Zmeczenie, Chwala i Blizna - - Przebacz nam, Panie... HOMO SAPIENS IN VENTUM NON URINAT Jak by tu rzec, co sie rzecza mialo, Ze sie raz czlekowi pod wiatr sikalo. Sprobuje tedy delikatnymi slowy Opisac ow pomysl, co mu wpadl do glowy. Otoz szedlszy aleja parku ciemnego, Szczegolnie noca przez ludzi cenionego, Nagle uczul, ze cos go w moczu gniecie. Coz go gniotlo? To chyba wiecie? Czem predzej rozejrzal sie za miejscem dobrym, Po czym (nie bedac do pospiechu sklonnym), Rozpial, co trzeba, wyjal, co musial, Naparl... i sobie twarz osiusial. Tak. Ta bajeczka was moralem umeczy, Ktory to moral jest wazny dla mezczyzn, Prawda to znana i stara jak swiat: Czlowiek myslacy nie sika pod wiatr. OD ZAWSZE Przez te lata krotkie, Okraszone smutkiem, Krazy Bog po Ziemi Razem z dziecmi swemi. Rok po roku patrzy I slucha swej dziatwy, I kreci siwa glowa, I tak jest ab ovo. Ludzie Bogu krzycza, Ze sie z Nim nie licza, Bo juz ich zapomnial, Bo troche zeskromnial. Im dalej w czas, im glebiej, Tym gesciej i ciemniej; W Boga wierzyc pocznie, Kto przekona sie naocznie. Kto Go zmierzy, zwazy, Kto Mu zrobi twarzy Portret pamieciowy - Wierzyc jest gotowy. Bog mija podwoje, Czyni cuda swoje I kreci siwa glowa, I tak jest ab ovo. DO A. M. Postawili Ci pod stopy Piedestal z granitu. Cialo Twe oblekli W martwe formy. Dlutem Twe oczy rozwarli I kazac zyciu Sie przygladac Zostawili niemym i chromym. Szate Ci dali sztywna, Brode nie przystrzyzona, Sluchac Ci kazali I spamietywac. W dlonie wcisneli ksiege Do zapisania gotowa. Lecz rece Ci dali z kamienia - Nie mozesz nic zapisywac. Wsrod drzew Cie postawili, Na widok ludzkim oczom. Srod traw Cie postawiono - Ptakom na odpocznienie. Przygladac sie musisz tlumom I myslec, czym sie klopocza. Snu nie zaznajesz. Obce Tobie wytchnienie. Tak mysle, ze to przeklenstwo Zostac w granicie zamknietym. Tak mysle, ze to nieludzkie Kamien dac zamiast trumny. Mysle, ze to jest straszno Tak stac niczym swiety. Zdaje mi sie, ze dla Ciebie Lepiej by bylo byc gluchym. Coz. Wszakze dla Ciebie, wieszcza, Lepiej by spokojno spoczela glowa. Powiedz. Czyz nie jest meka dla Ciebie patrzec I sluchac nie mogac powiedziec ni slowa? BOHATER ZAWSZE UMIERA Cisza me powieki rozchyla, Gdzie moment i gdzie chwila, Bym uslyszal, jak sie rozposciera Zalosne requiem nad grobem bohatera. Ziemia milczaco przyjela Piers, ktora duma rozdela. Bohater zawsze umiera. ERGO Wiec patrze. Nie czuje. Patrze. Nie slysze. Wiec mysle. Zycie snuje. Mysle. Zle jest myslec. POKI CO Poki jeszcze nam zycia nie braknie, Dopoki kazdy czegos laknie, Poki niepotrzebna boska interwencja - - Swiat nie utracil swojego piekna. Poki nam checi nie odebrano, Dopoki slonce swieci co rano, Poki mozemy czapki zerwac z glowy - - Swiat umierac nie gotowy. I kiedy graja nam zyly i serca, Gdy nie nadeszla ostatnia kleska, Kiedy czujesz w ustach smak chleba - - Zyc nam potrzeba. OTO CO CZYNIE Oto, co czynie z zycia mego karta: Wbrew zlemu losowi trzymam ja otwarta, Wbrew ludzkiej zawisci i wbrew nadziei Nie oddam piolunu, tym ktorzy mnie skleli. Wbrew mocom ciemnym i ich zamyslom, Wbrew sobie samemu, zycie zawislo Na nici usmiechu i dobrej woli, W ktorej kazdy przebierac moze do woli. Tak stane sie swietym I choc nikt sie nie dowie, Bede po smierci Z Panem Bogiem po slowie. PANI WISlAWIE SZYMBORSKIEJ Nie wiem, czy to nie Zbytnia zuchwalosc. Nie smiem usprawiedliwiac sie Pokrewienstwem dusz I powolan, Bo gdziezby mi tam Do Pani? Jednak, mimo Miernosci mych utworow Osmielam sie Pogratulowac Pani. Dlaczego? Bo chcialbym, Aby wsrod choru glosow Wspanialych Dzwieczal Chociaz jeden Glos z tych Pomniejszych. DEFINICJE Wszystko, co powinienes wiedziec Gdzies umyka: Czlowiek - zwiazek organiczny i kilka teorii - nie udowodnionych "ponad wszelka watpliwosc" Swiat - slowo o ogromnym ciezarze wlasciwym i calym mnostwie ciemnej materii. Watpliwosc - podstawowy czynnik ludzkiego zycia. Zycie - najciezsza choroba jaka znamy - zawsze smiertelna. Smierc - jedyna (poza podatkami) nieunikniona rzecz w zyciu. Ostatecznie - podatki nie sa najgorsza rzecza - chyba ze za wysokie. 1996.11.18. Im dalej w czas, im glebiej, Tym gesciej i ciemniej; W Boga wierzyc pocznie, Kto przekona sie naocznie. Kto Go zmierzy, zwazy, Kto Mu zrobi twarzy Portret pamieciowy - Wierzyc jest gotowy. Bog mija podwoje, Czyni cuda swoje I kreci siwa glowa, I tak jest ab ovo.

Wiersze Damiana Wojsława

Materiały

Definicja zawodu i proces profesjonalizacji pracy zawód – to spójny i wyodrębniony system trwale wykonywanych czynności skierowanych na tworzenie dóbr i usług, które są wykorzystywane przez inne osoby i dających podstawę utrzymania. Do wykonywania zawodu są potrzebne kwalifikacje Nie będzie zawodem praca gospodyni domowej, bo nie ma zysku z pracy Proces profesjonalizacji pracy ...

"Ogniem i mieczem" - krótka recenzja filmu Recenzja z filmu \"Ogniem i mieczem\" \"Ogniem i mieczem\" zrealizowano z hollywoodzką logiką i zasadami. Kolosalny budżet dawał reżyserowi Jerzemu Hoffmanowi, najlepszemu polskiemu specjaliście w tej kategorii filmowej nieograniczone możliwości kupienia każdego doskonałego aktora. Pieniędzy dostarczały plakaty, piwo \"Zagłoba\", telewizyjne ...

Kierunki w zarządzaniu Na przełomie XIX i XX wieku pojawiają się pierwsze koncepcje teoretyczne na temat organizacji i zarządzania. Koncepcje te starano się uporządkować i podzielić na odpowiednie kierunki, szkoły czy nurty wg różnych kryteriów. Z pośród wszystkich szkół i koncepcji można wyróżnić kilka zasadniczych i historycznie ukształtowanych kierunków i nurtów w ...

Nowatorstwo i tradycja u Kochanowskiego Tradycja i nowatorstwo w poezji J. Kochanowskiego… Twórczość Jana Kochanowskiego rozpoczyna bardzo istotny rozdział W historii literatury polskiego odrodzenia. Jest to pisarz, który wprowadził naszą poezję do dziejów literatury ogólnoeuropejskiej, a więc wówczas - ogólnoświatowej. Z tego powodu nazwisko poety możemy stawiać tuż obok Kop...

Pojęcie i rodzaje wartości a) wartość – wyobrażony stan rzeczywistości mający sens, oceniany zdecydowanie pozytywnie, pobudzający człowieka do jego realizowania. Wartość związana jest z celami i sposobami ich realizacji. Według Frankla wartości są wybierane świadomie b) rodzaje wartości: - autoteliczne: wartości same w sobie - instrumentalne: wartości służące wa...

"Pióro" Cypriana Norwida Pióro Pióro to ostatni wiersz napisany i opublikowany przed wyjaz¬dem poety za granicę w 1842 r. (opatrzony datą 22 marca). Bywa traktowany jako utwór programowy w sensie artystycznym, spo¬łecznym i politycznym.2 Tekst wiersza poprzedza motto: ...Nie dbając na chmury Panów krytyków, gorsze kładzie kalambury zaczerpnięte z po...

Motywy biblijne i ich funkcje Wpływ \"Biblii\" na piśmiennictwo polskie wynikał z jego ścisłych związków z chrześcijańską kulturą europejską, jak i ze stosunków społeczno-politycznych na przestrzeni stuleci. Stosunki te decydowały o wyborze pewnych wątków tematycznych czy też korzystaniu ze stylu biblijnego. Twórcy różnych epok chętnie sięgali do tradycji biblijnej wykorz...

Ocena środowiska ziemiańskiego w "Nad Niemnem" Autorka powieści pokazała ówczesne stosunki społeczne. Dokonała oceny środowiska ziemiańskiego, w tym arystokracji i uboższych ziemian. Do grupy arystokratów należy Teofil Różyc i Darzeccy. Różyc i Kirło chętnie spędzają czas na pogawędkach z Emilią. Różyc stracił fortunę na zagraniczne podróże, na zachcianki kobiet i kasyna gry. Taki tryb życia...