Schizma Wschodnia



Rozłam z Kościołem wschodnim - rok 1054 Fakty i daty 395 - podział cesarstwa rzymskiego na wschodnie i zachodnie 476 - upadek cesarstwa zachodniego 484 - 518 - schizma Akacjusza 863 - 867 - schizma Focjusza 867 - encyklika Focjusza na temat Filioque 16 lipca 1054 - kardynal Humbert składa na ołtarzu bazyliki Hagia Sophia bullę eks-komunikującą Michala Cerulariusza. Ów od-powiada rzuceniem ekskomuniki na papies-kiego legata. Oba Kościoły ekskomunikują się nawzajem. 1965 - zdjęcie ekskomuniki przez Papieża Pawła VI i patriarchę Atenagorasa. Stając u progu trzeciego tysiąclecia patrzymy wstecz, na minione drugie tysiąclecie. Robimy to w szczególności przez pryzmat znaczących wydarzeń, zarówno pozytywnych jak i negatywnych, jakie miały miejsce także w Kościele Powszechnym. Jest ich wiele. Długo można by je wymieniać. Papież Jan Paweł II wielokrotnie wskazywał na konieczność rozliczenia tego tysiąclecia, zarówno z sukcesów jak i błędów, jakie w nim popełniono. Za sprawą Jana Pawła Kościół katolicki zrehabilitował w 1981 r. Galileusza (1564-1642) wybitnego włoskiego fizyka i matematyka, ofiarę XVII-wiecznej Inkwizycji. Ostatnio zaś Stolica Apostolska ogłosiła dokument o stosunku chrześcijan do Żydów, zwłaszcza w kontekście Holokaustu. Z pewnością nie jest to ostatni krok Papieża i Stolicy Apostolskiej w tym kierunku, o czym świadczy chociażby ostatnia wizyta Jana Pawła II w Rumunii, będąca niezwykłym wydarzeniem o charakterze ekumenicznym. Aby zdać sobie sprawę z jego roli, sięgnąć należy do początków drugiego tysiąclecia, kiedy to w 1054 r. miało miejsce tragiczne wydarzenie w Kościele Powszechnym. W historii nosi ono nazwę Schizmy wschodniej. Stanowiące dotąd całość Kościoły: Bizantyjski (Wschodni) i Rzymski (Zachodni) stały się odrębnymi wspólnotami wiernych. Stan ten trwa do dziś, choć w obecnych czasach ekumenizmu nie ma między nimi wrogości, lecz raczej tolerancja i próby zbliżenia. Jakie były powody schizmy? Z pewnością bezpośrednio zaważyła tu zła wola paru wysoko postawionych hierarchów oraz władców świeckich, ale również istotny wpływ miały pewne kulturowe odrębności Wschodu i Zachodu, które zaczęły się coraz wyraźniej ujawniać już w V wieku po Chrystusie. Polityczny podział cesarstwa rzymskiego na wschodnie i zachodnie w V wieku wyni-kał, po pierwsze, z niemożności utrzymania jedności tak ogromnego terytorium, po drugie zaś z odmiennych tradycji - jedna część cesarstwa wyrastała ze świata łacińskiego, druga - ze świata greckiego i hellenistycznego. Pierwszą, zasadniczą barierą była odmienność języka. W V wieku mieszkańcy jednej części nie znają języka drugiej strony: Święty Augus-tyn nie znał na przykład greki, która na Wschodzie stopniowo zaczęła zastępować łacinę jako język urzędowy. Nawet herezje obu stref są różne. Zachód w walce z pelagianizmem (herezją głoszącą, że grzech pierworodny nie obciąża ludzkości, akcentującą wolną wolę człowieka oraz pomniejszającą znaczenie łaski Bożej) rozwija problematykę natury i łaski, podczas gdy na Wschodzie szerzą się herezje chrys-tologiczne. Najazdy barbarzyńców: Hunów, Wizygotów, Ostrogotów, Wandali, Longobardów, potęgują wzajemną niechęć i odmienność. Po upadku zachod-niego cesarstwa rzymskiego w 476 roku większość chrześcijan na Zachodzie stano-wią barbarzyńcy, podczas gdy mieszkańcy Wschodu szczycą się tym, że są cywilizowa-nymi potomkami Rzymian. Wreszcie najazdy Sło-wian i Arabów w następnych stuleciach pociągają za sobą czasowe zerwanie łączno-ści pomiędzy Wschodem a Zachodem, przy-spieszając odmienny rozwój dwóch stref cywilizacyjnych. Jednak początkowo, mimo przekonania o swojej kulturowej przewadze, bizantyjczycy nie zerwali więzów z Zachodem. W Kościele uznawali prymat Biskupa Rzymu jako Następcy Świętego Piotra. Tak więc chociaż po każdej stronie pojawiają się okresowo poważne niezrozumienia odmienności pomiędzy Rzymem a Konstantynopolem, to przecież rzeczywista jedność Kościoła nie jest przez długi czas kwestionowana. Spory między Kościołem rzymskim a bizantyjskim dotyczą-ce spraw polityki wewnątrzkościelnej i teologii mają długą tradycję. W 330 Konstantynopol został no-wą stolicą Cesarstwa Rzymskiego. Uległy wtedy zmianie także stosunki kościelne na Wschodzie. Kiedy na soborze chalcedońskim (451) Konstantynopol jako siedziba patriarchatu został zrównany w prawach z Rzymem, papieże rzymscy do-strzegli w tym zagrożenie dla swo-ich aspiracji do prymatu uniwer-salnego. Chrześcijanie na Wschodzie cesarstwa byli przekonani, że wiernie zachowują prachrześcijańską spuściznę w wierze i życiu, i że realizują w liturgii i obyczajach religijnych prawidłową chwalbę Bo-żą (ortho dore). Do tego doszły od-rębne przekonania teologiczne, tak że określenie "ortodoksyjny" (prawosławny) oznaczało także własną prawowierność w stosunku do odstępstw Kościoła łacińskie-go. Ingerencja papieży w spór o kult obrazów, ich roszczenia do południowej Italii i spory teologiczne coraz bardziej kładły się cieniem na wza-jemnych stosunkach. Pierwszym poważnym kryzy-sem jest sprawa Focjusza, człowieka dosyć niezwykłego na owe czasy: początkowo świecki, sekretarz cesarskiej kancelarii, przedstawiciel znamienitego rodu i w tamtych czasach ogromny erudyta. W 858 roku po zdymisjonowaniu przez cesarza jego poprzednika, Focjusz został mianowany patriarchą Kon-stantynopola. Papież Mikołaj I, działając pod wpływem przeciwników Focjusza, od-mówił uznania tego wyboru i ekskomunikował go. Cesarzowi, jak i miejscowym biskupom nie spodobała się reakcja papieża. Uznano to za przejaw niedopuszczalnej ingerencji Mikołaja I w sprawy Kościoła konstantynopolitańskiego, równie autonomicznego jak Kościół rzymski. Stwierdzono także, że w świetle prawa kanonicznego patriarcha Wschodu i patriarcha Zachodu (papież) są sobie równi i jeden nie ma istotnego wpływu na mianowanie drugiego. Do rozłamu przyczyniła się także rywali-zacja pomiędzy Rzymem a Konstantynopo-lem o jurysdykcję nad Bułgarią. Po śmierci Ignacego w 877 roku papież uznał wreszcie Focjusza, ale spór zapoczątkował długotrwałą i przybierającą na sile polemikę, która oprócz spraw poważnych - zagadnienia prymatu papieża i Filioque (Duch Święty pochodzi od Ojca i od Syna) - dotyczyła wielu innych, jak kwestia używania niekwaszo-nego chleba w Eucharystii, celibatu księży, postów, znaku krzyża czynionego "odwrotnie", noszenia zarostu przez ducho-wnych, itp. Nieporozumienia osiągnęły apogeum w 1054 roku. Na skutek pewnych sporów liturgicznych jeden z biskupów wschodnich, Leon z Ochrydy, ogłasza list potępiający różne zwyczaje łacińskie. Papież Leon IX wysyła do Kostantynopola misję na czele z rzecznikiem niezależności papieskiej kar-dynałem Humbertem. Znajduje on "oparcie" w patriarsze Konstantynopola Michale Cerula-riuszu, przekonanym o wielkim znaczeniu swego dworu, przeciwniku obdarzonym, jak się wkrótce okazało, ró-wnie złą wolą jak on sam. Kiedy między papieżem Leonem IX i cesarzem bizantyjskim Konstantynem IX nastąpiło zbliżenie wobec wspólnego zagrożenia ze strony Normanów wdzierających się do południowej Italii, patriar-cha Michał Cerulariusz w obawie, że ten sojusz po-lityczny ograniczy jego autorytet w Kościele bizantyjskim, rozpętał prawdziwą kampanię dyskrymina-cji Kościoła łacińskiego. Najpierw zamknął w 1053 kościoły i klasz-tory rzymskie w Konstantynopo-lu, twierdząc, że obrządek łaciński jest nadużyciem. Nastąpiło ostre potępienie zachodnich "błędów", jak: używanie chleba niekwaszonego (azyrua) przy Eucharystii, zakaz małżeństw dla duchownych (celi-bat), włączenie Filioque do wy-znania wiary, aż po zakaz śpiewa-nia Alleluja w okresie postu. 16 lipca 1054 nastąpił całkowity rozłam i wzajemne obłożenie się ekskomuniką. Legat papieża Leona IX kardynał Humbert, przed zgromadzonymi na mszy św. wiernymi, złożył na ołta-rzu głównego kościoła stolicy Ha-gia Sophia bullę ekskomunikującą Michała Cerulariusza, patriarchę Konstantynopola. Wtedy Cerula-riusz rzucił klątwę na legata papie-skiego i przypieczętował istniejący do dziś podział na chrześcijaństwo rzymskie i prawosławne. Przypomnijmy, że ekskomuniki te zostały zdjęte przez pa-pieża Pawła VI i patriarchę Atenagorasa dopiero w 1965 roku. Do dziś jest kwestią sporną, czy Humbert był upoważniony do tak dalekosiężne-go w skutkach kroku, bowiem papież Le-on IX zmarł był 16 kwiet-nia, a jego następca nie został jesz-cze wybrany. Humbert zarzucił patriarsze, że odmówił legatom papieskim roz-mowy i lżył łacinników, wymyślając im od kacerzy. Na to nieumiar-kowane postępowanie patriarcha odpowiedział na synodzie 24 lip-ca, rzucając klątwę na legata papie-skiego. Mimo, że potępienie ani w jed-nym, ani drugim wypadku nie do-tyczyło całego Kościoła, ale kon-kretnych osób, spowodowało ono dalsze usztywnienie stanowisk. ,,Schizma wschodnia", w którą zo-stali wciągnięci także Serbowie, Bułgarzy, Rumuni i Rusini, stała się faktem dokonanym w okresie wypraw krzyżowych, z chwilą utworzenia łacińskiego patriarcha-tu Konstantynopola. I chociaż papież Paweł VI i pa-triarcha Athenagoras cofnęli klą-twy 7 grudnia 1965, to rozłam trwa do dziś. Za ów rozłam w Kościele, jak stwierdził papież Jan XXIII, odpowiedzialność ponoszą obie strony. Zawinili konkretni ludzie, ale byłoby przesadą powiedzenie, że tylko oni. Przyczyniły się do tego rówież odrębności kulturowe i pewien polityczny izolacjonizm Bizancjum, który ostatecznie doprowadził do jego upadku w 1453 roku. Pluralizm niezbędny w jedności wiary Podział miedzy chrześcijańskim Wscho-dem a Zachodem był owocem niezrozumie-nia i złej woli. Pojawianie się różnic w wy-rażaniu swej wiary pomiędzy poszczegól-nymi ludami jest nieuniknione. Niekoniecz-na była natomiast nienawiść i pogarda pomiędzy obiema stronami, a zwłaszcza dopuszczenie do tego, by konflikt cywiliza-cyjny doprowadził do podziału na dwa Kościoły, które w sprawach najistotniej-szych wyznawały jedną wiarę. Pomiędzy tymi dwoma wyznaniami jest niewiele różnic teologicznych i dziś panuje zgoda co do tego, że są to głównie kwestie sformułowań. Chodzi o przekonanie, że w szerzeniu Ewangelii mogą pośredniczyć różne kultury i że teologia nie jest od tego, by usprawied-liwiała polityczne czy kulturalne współza-wodnictwo. Jeżeli to czyni, cierpi na tym jedność Kościoła Chrystusowego. A trwa to długo, skoro schizma z 1054 roku nie została jeszcze - mimo prób czynionych od pół-wiecza - odwołana. Rozwój Kościoła prawosławnego Rok 1054 wyznacza koniec pierw-szej z czterech faz rozwoju Kościoła prawosławnego, który się zaczął odłączeniem wschodnich kościołów narodowych w połowie V wieku. Drugi główny okres trwał do upadku Cesarstwa Wschodnio-rzymskiego (1453). Inwazja isla-mu i następstwa krucjat ograniczy-ły zasięg Kościoła prawosławnego. Straty zewnętrzne zostały jednak powetowane przez chrystianizację idów słowiańskich. Próby unii Kościołem rzymskim nie przy-niosły rezultatu. Trzeci okres zaczyna się od upadku Konstantynopola i Cesarstwa Wschodniorzymskiego. Działalność misyjna ustaje na całe wieki. Teraz najpierw Kijów, a później Moskwa ogłaszają się spadkobiercami Bizancjum. W XIX wieku nowego roz-machu nabiera misja na kontynen-cie północnoamerykańskim. W południowo-wschodniej Eu-ropie powstają po utworzeniu państw narodowych w XIX wieku pra-wosławne kościoły narodowe. Czwarty okres zaczyna się od przywrócenia patriarchatu Mo-skwy po rewolucji październikowej (1917). Charakteryzuje się on, niestety, tylko przejściowym zwię-kszeniem samodzielności Kościoła prawosławnego w stosunku do państwa. W Związku Sowieckim Kościół wkrótce znowu jest prześladowa-ny, a po 1945 dzieje się tak i w in-nych państwach komunistycz-nych. Dopiero w ostatnim czasie ko-ścioły prawosławne mogą się zno-wu rozwijać, kiedy rządy m.in. Ro-sji i Ukrainy zwróciły zabrane dawniej klasztory i kościoły. Co prawda, powstały tymczasem no-we konflikty, ponieważ niektóre kościoły obrządku bizantyjsko--słowiańskiego pozostające w unii z Rzymem, przede wszystkim na Ukrainie, Słowacji, w Rumunii i na Środkowym Wschodzie, trak-tują tradycyjnie prawosławne kra-je jako "tereny misji". Dla Kościo-ła prawosławnego jest to "nie do przyjęcia". Czwarty okres Kościoła prawo-sławnego charakteryzuje się jed-nak przede wszystkim jego włącze-niem się do ruchu ekumenicznego. Kościoły wschodnie Kościoły staroorientalne. Sobór chalcedoński przyjął sformułowa-nie, że w Jezusie Chrystusie istnie-ją dwie natury, boska i ludzka, nieprzemieszalne i nierozdzielne. Nauka ta znalazła wie-lu przeciwników wśród chrześci-jan wschodnich. Mówili oni o "jednej (boskiej) naturze Słowa wcielonego". Ponieważ ich nauka nie dawała się pogodzić z chalce-dońską, odłączyli się od Kościoła bizantyjskiego. Powstały kościoły monofizyckie ([gr.] monos physis - jedna natura) - koptyjsko prawo-sławny, etiopsko monofizycki i sy-ryjsko prawosławny (od jego orga-nizatora Jakuba Baradeusza nazy-wany także Kościołem "jakobic-kim"), prawosławny Kościół Indii i apostolski Kościół Armenii. W XVII wieku dołączył się jeszcze południowoindyjski Kościół mo-nofizycki. Kościół koptyjskopra-wosławny podjął pod panowa-niem Arabów (VII-XIII wiek) dialog z islamem. W nowszych czasach Koptowie przez długi czas obsa-dzali czołowe stanowiska w admi-nistracji Egiptu. Z innych powodów po soborze chalcedońskim odłączył się Ko-ściół nestoriański (asyryjsko pra-wosławny), rozwijający się we wschodniej Syrii i Persji. Wspierał on misję chrześcijańską na Środkowym i Dalekim Wschodzie. Dzisiaj Kościół nestoriański jest wspólnotą żyjącą w rozproszeniu w Iranie, Iraku, Syrii, Indiach, by-łym ZSSR i USA. Katolickie kościoły wschod-nie. Od staroorientalnych kościo-łów narodowych, które się wywo-dzą z bizantyjskiego Kościoła pań-stwowego i zachowały swoją samo-dzielność do czasów współczes-nych, należy odróżniać zjednoczo-ne z Rzymem "katolickie kościoły wschodnie". Od 1054 Rzym dążył do przywrócenia jedności Kościo-ła, jednak tzw. wielkie unie syno-dów w Lyonie (1274) i Florencji (1439) wkrótce uległy znowu roz-padowi. Natomiast kil-kakrotnie dochodziło do zawarcia unii z poszczególnymi kościołami wschodnimi. Już około 1184 do Rzy-mu przyłączyli się maronici, syryj-scy chrześcijanie z Libanu. W now-szych czasach na Wschodzie zo-stało utworzonych pięć patrtarcha-tów katolickich: Kościół chaldej-ski, Kościół syryjskokato-licki, Kościół melchicki, Kościół ormiański i Kościół koptyjski. Wszystkie kościoły zjednoczone z Rzymem liczą dzisiaj około 10 milionów wiernych. Sobór waty-kański II podkreślił w odrębnym dekrecie pozycję katolickich ko-ściołów wschodnich w Kościele po-wszechnym. Ostatnia wizyta Jana Pawła II w Rumunii to pierwsza papieska wizyta w kraju prawosławnym od Wielkiej Schizmy w 1054 r. Wprawdzie nie da się w kilka dni zakopać przepaści, jaka powstała przez 10 stuleci, jednak wizyta Jego Świątobliwości jest ogromnym postępem na drodze do powstania prawdziwie braterskich stosunków między Kościołem prawosławnym i Kościołem katolickim. Tytuł jednej z papieskich encyklik brzmi przecież "Ut unum sint" - Aby byli jedno.

Schizma Wschodnia

Materiały

Ideały życiowe Kochanowskieg wyrażone w pieśniach i fraszkach IDEAŁY ŻYCIOWE KOCHANOWSKIEGO WYRAŻONE W JEGO FRASZKACH I PIEŚNIACH “Stateczny umysł...” Przestrzega przed popadaniem w skrajność, dystans przed szczęściem i nieszczęściem. Należy cieszy się życiem i nie myśleć o śmierci, która dopadnie każdego. Należy spędzać dni wesoło i pogodnie. Człowiek powinien pozostawić coś po sobie pot...

Cechy charakterystyczne człowieka oświeconego CECHY CHARAKTERYSTYCZNE CZŁOWIEKA OŚWIECONEGO • człowiek oświecony  racjonalista  encyklopedysta  wróg ciemnoty i zabobonu  optymista wierzący w ludzki umysł i przyszłe królestwo „rozumu”  należący do wolnomularstwa, czyli masonerii • człowiek ogładzony  ma wykwint...

Elementy kontraktu ELEMENTY KONTRAKTU Elementy kontraktu dzielimy na trzy grupy: • Formalno – porządkowe • Podstawowe • Uzupełniające Elementy formalno – porządkowe: • Data i miejsce zawarcia kontraktu • Nazwa i adresy stron • Numer kontraktu • Podpisy upoważnionych stron Elementy podsta...

Cel polityki cen Polityka cen rozpatrywana ze względu na jej cele winna odzwierciedlać całościowe cele działalności przedsiębiorstwa wobec rynku. Można w związku z tym wyróżnić trzy ogólne cele polityki cen, będące przedmiotem wyboru: sprzedaż, zysk oraz zachowanie istniejącej pozycji. Przedsiębiorstwo, które wiąże cel polityki cenowej z osiąganiem założonej ...

Motyw cierpienia w "Innym Świecie" INNY ŚWIAT - CIERPIENIE Gustaw Herling-Grudziński został w 1940 roku aresztowany w Grodnie przez NKWD, oskarżony o działalność szpiegowską i skazany na pięć lat pobytu w obozach. Do 1942 roku przebywał w łagrze w Jarcewie, później, dzięki porozumieniom polsko-sowieckim, dostaje się do armii Andersa i wraz z nią opuszcza Związek Radziecki. ...

Kultura i cywilizacja - wyjaśnienie pojęć, wprowadzenie Aby odpowiedzieć na stwierdzenie zawarte w temacie pracy, musimy wyjaśnić dwa podstawowe pojęcia , które zawierają się w stwierdzeniu powyżej tzn. kultura i cywilizacja . Kiedy słowo kultura pojawiło się po raz pierwszy w językach europejskich , nie miało jeszcze takiego znaczenia jakie ma dzisiaj. Pierwotnie termin cultura wiązał się z u...

"Zmierzch" i "Zapomnienie" - charakterystyka, znaczenie tytułu “Zmierzch” i “Zapomnienie” Pozytywistyczne hasło pracy organicznej zakładało solidaryzację i współpracę i solidaryzm obu klas społecznych. Bogatych i najuboższych. Wspierało to Praca u podstaw. Hasło to także kapitalistyczne gospodarowanie wprowadzone do rolnictwa. Żeromski przyglądał się wypaczeniom programu pozytywis...

Norwid - poeta myśli Norwid był poetą drugiego pokolenia romantyków. Pisarz miał bardzo silne poczucie zarówno przynależności pokoleniowej jak i odrębności swojej generacji. Doświadczenia losów generacji własnej i poprzedniej, a także przekonanie o ich zmarnowaniu i przemyślenia na ten temat zaważyły na poglądach poety. Były one na tyle oryginalne, że aż niezro...