Opowieść "Pielgrzymi kosmosu"



Opowieść s-f PIELGRZYMI KOSMOSU Jest to zwykła opowieść, codzienna jak na epokę, w której życie w czasie stało się nudne jak, powiedzmy, niekończąca się nocna podróż pociągiem. „Wykup” więc bilet i wejdź do statku kosmicznego zwanego „tempoczasem”. On powiezie cię poprzez stulecia i różne miejsca. Słońce bezlitośnie prażyło nad lotniskiem, drzewa zostały pokryte szarym , migotliwym pyłem, który pozostał po ostatniej katastrofie ekologicznej, lecz garstka ludzi wchodziła do „tempoczasu”, jakby nic się nie stało. Trwało to krótko, a chwilę później właz wejściowy został zamknięty i nastąpiło monotonne odliczanie : 3, 2, 1, start. Od tej chwili czas płynął bardzo wolno. Po upływie paru lat świetlnych, załoga statku kosmicznego zauważyła planetę o dziwnym wielobocznym ni to eliptyczno podobnym kształcie. Było to tak intrygujące , że postanowili wylądować na niej i zbadać, czy nadaje się do zamieszkania. Po wyjściu ze statku kosmicznego okazało się, iż na tej planecie jest najczystszy tlen w całym wszechświecie. Było tam pięknie i kolorowo a przyroda niczym nieskażona. Wszędzie rosły przeróżne formy roślinne o wymyślnych kształtach i zapachach, a gdzie niegdzie przebiegały dziwne zwierzaczki w futerkach, o różnych odcieniach tęczy. Lecz mimo to przybysze czuli niebezpieczeństwo i grozę. Długo nie musieli czekać, aby przekonać się o drugiej – mrocznej stronie planety. Stało się to dwa dni po „zaczepieniu metafizycznym” statku kosmicznego nad rzeką o tęczowych kolorach i z czystą – nie spotykaną już na Ziemi – wodą o najcudowniejszym smaku. Cała grupa podróżników siedziała przy ognisku piekąc upolowane „myszopyszczki” o śnieżnobiałym i przepysznym mięsie, gdy z pobliskich krzaków wyskoczyło z wielkim wrzaskiem, charczeniem i gulgotaniem obrzydliwe stworzenie o wyłupiastych oczach umieszczonych po bokach głowiotułowia, i mdłym, słodkawym zapachu. Z tyłu sterczał rozdwojony ogon z kolcami jadowymi jak u wymarłego na Ziemi skorpiona. Najbliżej stwora stała osłupiała na jego widok szatynka , która nim wykonała jakikolwiek ruch została ugodzona kolcem jadowym. Widząc to pozostali ludzie ocknąwszy się z szoku rzucili się w panice ku statkowi. Zajęty pożeraniem swej zdobyczy zwierz nie biegł za nimi. Uciekająca grupa byli coraz bliżej „tempoczasu”, lecz dotarcie do niego okazało się nie takie proste. Nagle tuż przed nimi z ziemi „wystrzelił” olbrzymi cętkowany wąż, który plunął lepką, klejącą i żrącą mazią. I w tym miejscu pozostał następny uczestnik wyprawy nią trafiony. Pozostali w jeszcze większej panice , korzystając z tego, że stwory zajęte były pożeraniem swych ofiar biegli dalej ku statkowi. Dopiero , gdy zatrzasnęli za ostatnim człowiekiem właz „tempoczasu” zrozumieli, że gdzieś tam pozostawili swych przyjaciół. Dla nich jednak było już za późno. Wszyscy zebrali się w sali odpraw i po krótkiej naradzie postanowili szukać dalej bardziej przyjaznej planety. Załoga zajęła swe miejsca. Pilot jeszcze drżącymi rękoma chwycił ster, odpalono silniki… i znów czeluść kosmosu powitała podróżników – poszukiwaczy nowej ZIEMI.

Opowieść "Pielgrzymi kosmosu"

Materiały

Prometeizm i mesjanizm w III cz. "Dziadów" Mickiewicza Prometeizm i mesjanizm Te dwa pojęcia towarzyszą III cz. Dziadów od czasu jej publikacji. Ja i ojczyzna to jedno – mówi Konrad – nazywam się Milijon – bo za milijony / Kocham i cierpię katusze. Główny bohater Dziadów pragnie szczęścia narodu. Podejmuje się walczyć o nie samotnie. Na swoje barki bierze odpowiedzialność za ...

Kapitał zakładowy w spółce akcyjnej WNOSZENIE KAPITAŁU. Zasady tworzenia i funkcjonowania spółki akcyjnej regulują art. 301 - 490 Kodeksu spółek handlowych. Kapitał zakładowy spółki akcyjnej powinien wynosić co najmniej 500 000 zł (dotychczas była to kwota 100.000 zł). Dzieli się on na akcje o równej wartości nominalnej, nie niższej niż l zloty. Podstawowe inf...

Obraz współczesnej Polski i stosunek do tradycji w utworach Wierzyńskiego Obraz współczesnej Polski i stosunek do tradycji w utworach Kazimierza Wierzyńskiego Kazimierz Wierzyński to poeta Skamandra, jeden z tych, których wiersze nadawały określony ton wystąpieniom całej grupy. Pierwsze rozważania Wierzyńskiego, tak jak i wszystkich skamandrytów, dotyczyły przeciwstawienia się poezji programowej minio...

Jacek Soplica – bohater czy zdrajca Głównym bohaterem utworu A. Mickiewicza pt: \"Pan Tadeusz\" jest Jacek Soplica. Bohater to przedstawiciel średniozamożnej, drobnej szlachty, ulubieniec okolicznego społeczeństwa i jednocześnie przywódca tzw. szlachty zaściankowej. Jacek to młody, urodziwy i przystojny mężczyzna, budzący zainteresowanie kobiet. Cechą charakterystyczną dodającą ...

Motyw przemijania w literaturze Przemijanie Przemijanie - Motyw przemijania, obecny w literaturze od starożytności, związany jest z materialnym aspektem życia: przemija to, co doczesne, ziems¬kie i materialne. Jego początków należy dopatrywać się w Księdze Koheleta, ale także w filozofii starożytnej, np. Herak-lita z Efezu. Przemijanie jest ujmowane jako nieuchronny upły...

Analiza i interpretacja hymnu "Smutno mi Boże" Hymn “SMUTNO MI BOŻE” Juliusza Słowackiego HYMN- jest gatunkiem znanym już w antyku. Jest to utwór liryczny o podniosłym charakterze , sławiący Boga, bohaterskie czyny, wielkie idee. W tradycji europejskiej utrwaliło się tworzenie hymnów o treści religijnej lub patriotycznej, będących wyrazem uczuć zbiorowych. I tu już widać ...

Analiza szeregów czasowych - statystyka Analiza szeregów czasowych Oparcie prognoz na analizie dotychczasowej dynamiki zmiennych jest szczególnie użyteczne w sytuacji, gdy nie potrafimy sformułować miarodajnych zależności behawioralnych (przyczynowo-skutkowych). Dzieje się tak zwykle w sytuacji, gdy na zmienną prognozowaną oddziałuje wiele różnorodnych czynników i/lub zależno...

Literatura starożytnego Rzymu Horacy - liryk antyczny Utwory Horacego - charakterystyka Horacy był twórcą gatunku literackiego - satyry i ody. Tematyka jego utworów była różnorodna. Przedstawiał swoją filozofię życiową. Pisał pieśni poważne, patriotyczne (“List do Pizona”), filozoficzne, refleksyjne, biesiadne, miłosne, o sztuce poetyckiej. Filozofia hor...