Synkretyzm rodzajowy a gatunkowy



12. „Omów synkretyzm rodzajowy i gatunkowy wybranego dramatu romantycznego”. Dramat romantyczny to gatunek o charakterze synkretycznym, łączący elementy różnych gatunków i rodzajów literackich, a także różne kategorie estetyczne. Nawiązuje do nowatorskiej formy dramatu szekspirowskiego, stojącego w opozycji do dramatu klasycznego, zachowującego bezwzględ¬ną wierność wobec ustalonych jeszcze w czasach starożytnych reguł i zasad. Twórcy dramatu romantycznego w ślad za Szekspirem odrzucili zasadę trzech jedności: miejsca, czasu i akcji. Akcja dramatów romantycznych rozgrywała się w różnych miejscach, była wielowątkowa, rozgrywała się w czasie dłuższym niż jedna doba. Fabuła dramatu romantycznego była luźnym zestawieniem nie związa¬nych ze sobą epizodów, które nie powiązane są łańcuchem przyczyn i skut¬ków, lecz mogą istnieć niezależnie od siebie. Jest to charakterystyczna cecha tak zwanej kompozycji otwartej, w której ulegają zatarciu związki między poszczególnymi składnikami, brak jest wyrazistych proporcji, uwidoczniona jest fragmentaryczność i wieloznaczność świata przedstawionego. Romantycy odrzucili także zasadę jednorodności stylistycznej, łącząc nie tylko elementy liryczne, epickie i dramatyczne, ale także motywy realistyczne z fantastycznymi, tragizm z komizmem, groteskę z humorem, monumentalne sceny zbiorowe z kameralnymi. W 1829 roku Adamowi Mickiewiczowi udało się wyjechać z Rosji, drogą morską udał się do Niemiec, a potem przez Francję do Włoch. Wieść o wybuchu powstania listopadowego w Polsce zastała Adama Mickiewicza w Rzymie. Był to grudzień, lecz dopiero w kwietniu następnego roku poeta przybył do Wielkopolski. Nie udało mu się jednak przekroczyć granicy zaboru rosyjskiego. Po upadku powstania w marcu 1832 roku Mickiewicz wraz z falą polskich emigrantów, powstańców, uciekających na zachód przed represjami rządu carskiego przybył do Drezna. Tutaj właśnie w ciągu kilkudziesięciu zaledwie dni napisał najwybitniejszy polski dramat romantyczny. Drukiem część III „Dzia¬dów" ukazała się w Paryżu w październiku 1832 roku. Bezpośrednim bodźcem do napisania „Dziadów" cz. III była klęska powstania listopadowego, poeta nie przedstawił wydarzeń z nim związa¬nych, gdyż w samym powstaniu nie wziął udziału. Akcja pierwszej sceny rozgrywa się w grudniu 1823 roku w celi klasztoru bazylianów w Wilnie, w którym umieszczono młodzież filomacką i filarecką. Jak wiadomo Mickiewicz był jednym z oskarżonych w tym procesie, a dzieło swe poświęcił i dedykował tym współtowarzyszom niedoli, którzy nie przeżyli trudów syberyjskiego zesłania. „Dziady" Adama Mickiewicza to dramat typowo romantyczny. Główny bohater Konrad jest nosicielem romantycznych cech - romantyczny Prometeusz, który gotów jest cierpieć, poświęcić życie w walce o wolność swego narodu, przy tym dramatycznie zmaga się z losem, buntuje się przeciwko Bogu i otaczającemu go światu. Autor dramatu programowo lekceważy obowiązującą w dramacie klasy¬cznym zasadę trzech jedności: miejsca, czasu i akcji. Czas akcji nie jest w ogóle określony, ale wiadomo, że jest on dłuższy od jednej doby. Miejsce akcji ulega ustawicznym zmianom, jest nim kaplica cmentarna, cela klasztoru bazylianów w Wilnie, salon warszawski, pałac senatora Nowosilcowa. Zamiast jednego wątku, wokół którego toczyła się akcja klasycznej tragedii, mamy do czynienia w „Dziadach" z wieloma wątkami równoległymi i całkowicie ze sobą nie związanymi: historia Konrada, walka młodych członków organizacji spiskowych z polskim zaborcą, czy sposób życia i zachowywania się polskiej społeczności znajdującej się pod rządami rosyjskich despotów. Tylko problematyka martyrologii łączy scenę więzienną, męczeństwo Rollisona, opowieść Adolfa o męczeństwie Cichowskiego. Mickiewicz stosuje w dramacie kompozycję otwartą, a więc poszczególne sceny nie są ze sobą powiązane. W związku z tym brak jest też akcji właściwej, która zmierzałaby do punktu kulminacyjnego i rozwiązania. Improwizacje, sny, widzenia to całkowicie samodzielne fragmenty tekstu. Zasada czystości gatunku także nie została zachowana. Sceny pełne są tragizmu i patosu, takie jak „Wielka Improwizacja" graniczą ze scenami groteskowymi, takimi jak „Sen Senatora". Sceny realistyczne przeplatają się ze scenami fantastycznymi. Sceny realistyczne, dotyczą martyrologii narodu polskiego, zaliczyć do nich należy scenę więzienną, w której młodzież opowiada o bezprawnych aresz¬towaniach, metodach stosowanych w czasie śledztwa, o wywożeniu skazańców na Sybir. Pełna realizmu jest także scena w salonie warszaws¬kim, gdzie scharakteryzowane zostało polskie społeczeństwo. Natomiast sceny fantastyczne o charakterze mistycznym rozgrywają się w fantas¬tycznej scenerii, m.in. widzenie ks. Piotra (mesjanizm), walka między złymi a dobrymi duchami o duszę Konrada, obrzęd dziadów, kłótnia diabłów nad senatorem Nowosilcowem, czy egzorcyzmy ks. Piotra. Zasada czystości rodzajów także nie jest przestrzegana. Monolog Konrada ma charakter liryczny, opowiadanie Adolfa i Sobolewskiego oraz „Ustęp" zdecydowanie epickie, chociaż całość utrzymana jest w formie dramatu. Synkretyzm rodzajowy i gatunkowy w III cz. „Dziadów” jest zamierzony, gdyż Mickiewicz chciał ukazać romantyczne przekonania i poglądy, które przekładały swobodę wyróżniania siły uczuć i nastrojów, nad klasycznymi zasadami dramatu.

Synkretyzm rodzajowy a gatunkowy

Materiały

Tadeusz Konwicki - życie i twórczość Rys biograficzny autora Tadeusz Konwicki, pisarz i reżyser filmowy, urodził się na Wileń¬szczyźnie w Nowej Wilejce. W Wilnie ukończył tajne gimnazjum, a w latach 1944-45 walczył w partyzanckim oddziale Armii Krajowej na tych terenach. Jego zainteresowanie literaturą ujawniło się zaraz po wojnie: podjął studia polonistyczne na Uniwersy...

Fragment Adama i Ewy „Na początku stworzył Bóg niebo i ziemię. A ziemia była pustkowiem i chaosem.” Ale Bóg nie chciał żeby wszystko było ciemnością i stworzył przepiękny świat pełen roślin i zwierząt. Zaś ostatniego dnia Bóg stworzył człowieka. Był to mężczyzna imieniem Adam. Bóg widział jednak że Adam czół się osamotniony: „Wtedy zesłał Pa...

Antyk - złoty wiek Złoty wiek Okres czasu / przedział który miał miejsce w Atenach w V i VI w pne. Był to kres, w którym nastąpił ogromny rozkwit filozofii, literatury, architektury i rzeźby. W tym okresie powstały najgłośniejsze i najistotniejsze dzieła, a także rozkwitła demokracja ateńska. Dlatego też ten właśnie przedział historii Grecji nazywa się Złotym Wie...

Zwolennicy reform "Powrotu posła" Zwolennicy reform Podkomorzy został przedstawiony jako godny naśladowania wzór cnót obywatelskich i rodzinnych. Nie poprzestaje na głoszeniu prore¬formatorskich poglądów, ale stara się wprowadzać je w życie na ile jest to możliwe. Przede wszystkim zadbał o odpowiednie wychowanie synów (por. koniec pierwszego aktu), z których żaden nie...

Tło historyczne baroku Tło historyczne epoki to przede wszystkim wojny (z wojną trzydziestoletnią 1618 - 1648 na czele) oraz powolne wyniszczanie wewnętrzne kraju i osłabianie jego międzynarodowej pozycji. Początek upadku Rzeczypospolitej sygnalizowały wystąpienia opozycji magnacko - szlacheckiej przeciwko projektom reform (m.in. wzmocnienia władzy królewskiej, uporzą...

Podsumowanie międzynarodowego rynku Firmy poszukujące zagranicznych funduszy kapitałowych mogą liczyć na trzy podstawowe źródła ich pozyskania:  Międzynarodowe kredyty średnio- i długoterminowe (w szczególności eurokredyty)  Obligacje zagraniczne i euroobligacje  Emisje akcji zagranicznych Rola tych źródeł finansowania nie jest w poszczególnych kr...

Pragnienie sukcesu Jednym z motywów, który odgrywa ważną rolę pobudzająca do wysiłku w nauce szkolnej, jest pragnienie sukcesu. Siła pragnienia sukcesu determinuje m. in. następujące ważne cechy działania: - poziom osiągniętych rezultatów, - wytrwałość w dążeniu do celów - gotowość do podejmowania trudnych zadań. Pragnienie o bardzo dużej sile sprawia,...

Antygona - trzecie wyjście Proces nie trwal dlugo-juz pierwszego dnia zapadl wyrok uniewinniajacy Antygone. Mimo, iz spelnila sie wola ludu, nie kazdy czul sie usatysfakcjonowany... W swej wielkiej, przerazajacej wrecz ogromem komnacie siedzial Kreon. Jego twarz, gleboko schowana w dloniach, mowila sama za siebie-krol byl przygnebiony. Co jakis czas, pomiedzy palce, pr...