"Mała apokalipsa" - czas i miejsce akcji



Czas i miejsce akcji Akcja Malej apokalipsy rozgrywa się w ciągu jednego dnia w War¬szawie. Czas jej trwania nie został jednak precyzyjnie określony. Czytelnik dowiaduje się, że jest rok 1979, potem pojawiają się inne da¬ty, np. 1980,1999. Czas historyczny wyznaczają wymienione na transparentach rocznice PRL: 35-, 40-, 50- lub 60-lecie. Fabuła jednak uj¬muje elementy, które wypełniają jeden dzień – od rana do godziny 8 wieczorem (12-13 godzin), kiedy to bohater i narrator w jednej osobie podchodzi do platformy, na której ma się dokonać jego los. Czas jest tu kategorią nieścisłą, rozmazaną, wprowadzającą atmosferę niepew¬ności, rozdrażnienia, bohater dąży do ustalenia prawdziwej daty. Nie można dokonać takiego uściślenia w oparciu o obserwację zja¬wisk przyrody. Nastąpiło niezwykłe przemieszanie objawów charak¬terystycznych dla lata, jesieni i zimy. Anomalie pogodowe są znakiem dezorganizacji świata, która wykroczyła poza sferę życia społe¬czeństw i zburzyła nienaruszalny i niezniszczalny dotąd porządek na¬tury. Wspomaga ona przy tym obraz otoczenia – zdewastowanych bu¬dynków i obszarów zielonych. Okazuje się, że społeczeństwo jest celowo wprowadzane w błąd, zaś dostęp do prawdziwych danych ma tylko minister bezpieczeństwa. Zamieszanie wprowadziły akcje bicia rekordów produkcji lub próby ukrycia zaniedbań: przez lata a to prześcigano terminy, a to zawala¬no. Raz goniono, goniono Zachód i przegoniono, w innym momencie goniono i pozostano w tyle (126). Doszło do tego, że zakłady pracy miały swoje odrębne kalendarze. Aktualnej daty nie można również poznać z gazet, bowiem informacje takie nie są czytelne: Od dawna daty w gazetach jakieś takie rozgniecione, jakby ktoś na litery obca¬sem nastąpił (33). Na pytania o czas nie można uzyskać odpowiedzi nawet od milicjanta: – A po co to panu? (34). W wielu miejscach pu¬blicznych znajdują się kalendarze, każdy z nich nosi jednak inne oznaczenie roku. Niektóre mają wygląd świadczący o tym, że długo wiszą, można więc przypuszczać, że wskazują rok dawno miniony, nie ma jednak co do tego całkowitej pewności. Winą za ten stan rzeczy Halina obarcza komunistyczny system: Roz¬mydlili nawet pory roku (70). Literat analizuje sytuację w znacznie szerszych wymiarach: Martwimy się śmiercią narodów, a tymczasem cala galaktyka leci w otchłań nicości (71); Popieprzyły się ludziom daty oraz terminy we wszystkich blokach ustrojowych i militarnych (72). Refleksje o czasie przyszłym przyjmują formę symbolicznej wieszczby: Idą dni zimowe, straszne, czarne i krótkie dni przemiesza¬ne z jeszcze czarniejszymi, długimi bez końca nocami (78). Zamieszanie dotyczące czasu prowadzi do błędnej oceny wieku po¬staci. Literatowi najpierw wydaje się, że Tadzio Skórko jest chłop¬cem, dopiero świadomość jego prawdziwej funkcji – agenta – pozwa¬la dostrzec, że jest to dorosły mężczyzna. Tadzio stwierdza, że ma 33 lata, jednak narrator nazywa go dalej czterdziestolatkiem. Podobne różnice dotyczą określenia wieku Nadieżdy i Haliny, a także kobiet przy ognisku. Czas skradziony i skrywany przez władzę, zamieszanie w porządku pór roku, używanie różnych dat w odniesieniu do tego samego dnia powodują, że czas historyczny, kalendarzowy ustępuje tu bardziej ogólnej, filozoficznej formule: chodzi o schyłek epoki totalitaryzmu, a przy tym czas rozpadu struktur społecznych, upadku zasad moral¬nych, a nawet zagrożenia zagładą kosmiczną. Wprawdzie pojawia się stale przywoływana data 22 lipca, kiedy to spotykają się przywódcy partii komunistycznych Polski i Związku Radzieckiego, jednak poczucie niepewności i rozbicia czasu, wspomagane powszechnymi obrazami chaosu i brzydoty, wskazuje, że nie można ufać podawanym informacjom. Miejsce akcji – w przeciwieństwie do czasu – autor ukazuje z wiel¬kim staraniem o detale. Bohater spotyka się w swoim warszawskim mieszkaniu ze znajomymi, potem odbywa wędrówkę po ulicach i pla¬cach Warszawy, by na koniec zbliżyć się do centralnie położonej budowli – Pałacu Kultury, gdzie ma dokonać aktu samospalenia. Ana¬liza jego trasy w oparciu o plan miasta wskazuje, że zatacza krąg, stopniowo zbliżając się do wyznaczonego miejsca. Odbywa swoistą ostatnią drogę, podczas której przygotowuje się do wieczornej mani¬festacji, a przy tym – spotykając się w różnych miejscach ze znajo¬mymi – żegna ukochane miasto, które darzył bezinteresownym uczu¬ciem. Pałac Kultury traktuje jako swój grobowiec. Wymienia dawne nazwy miejsc, które zamieniono zgodnie z duchem czasu (restaura¬cja „Paradis” na „Paradyz”, kino „Skarpa” na „Wołga”). Przechowu¬je pamięć o mieście dawnym, jeszcze nie do końca zniewolonym. Przestrzeń została ukazana w rzeczywistych wymiarach, z topogra¬ficzną precyzją. Wyznaczają ją dwa elementy: płaszczyzna terenu, po którym porusza się literat (ulice, ogrody, zaułki), oraz górująca nad okolicą wysoka bryła Pałacu Kultury – symbolu obcego panowania (kiedyś wprost wskazanego w nazwie: im. Józefa Stalina). Jest to więc centrum stolicy. Można uznać, że autor trzyma się tu zasady jedności miejsca. Jeśli bohater przekracza wyznaczony teren, to tyl¬ko w myślach, w uogólnionej refleksji prowadzącej niekiedy aż w przestrzeń kosmiczną. P. Żbikowski stwierdza: miejscem akcji w Małej apokalipsie jest nie tylko określona przestrzeń geograficzna, ale także przestrzeń kultu¬rowa i społeczna. [...] wraz z narratorem wędrujemy przez cały czas po mieście przyszłości, pozbawionym swej tożsamości historycznej i cywilizacyjnej.5 Człowiek został tu sprowadzony do przedmiotu za¬rządzania, pozbawiony wolności i odarty z moralności. Ciągle czy¬hają nań różne niebezpieczeństwa: odrywają się wielkie kawały tyn¬ku, zapada się most Poniatowskiego, w ruinach grasują chuligani, na ulicach kłębią się tłumy manifestantów (przeważnie pijanych). Per¬spektywa przyszłości, przewidziana w wizji autora książki dla kraju, który ma stać się jedną z republik sowieckich, jest przerażająca i gro¬źna.

"Mała apokalipsa" - czas i miejsce akcji

Materiały

Emisja budżetowa pieniądza BUDŻETOWA EMISJA PIENIĄDZA: Emisja budżetowa polega na wprowadzeniu do obiegu znaków pieniężnych zwanych biletami skarbowymi. Bilety te są emitowane nie przez bank drogą udzielania kredytów przedsiębiorstwom, lecz przez skarb państwa, który pokrywa nimi swoje wydatki. Wydatki skarbu państwa mają charakter bezzwrotny. Tylko część biletów skarbowy...

Co to jest mobbing ? Słowo mobbing pochodzi od angielskiego „mob” – tłum, motłoch, tłuszcza i oznacza tyle, co – napadać na kogoś, zaczepiać, nagabywać, atakować. Mobbing to coś więcej niż tylko zła atmosfera w pracy, coś o wiele gorszego niż okazjonalne niesprawiedliwe traktowanie czy złośliwa plotka. Mobbing to rodzaj terroru psychicznego, ...

Interpretacja wiersza "Wywód jestem'u" Białoszewskiego Interpretacja wybranego wiersza Miron Białoszewski wywód jestem\'u jestem sobie jestem głupi co mam robić a co mam robić jak nie wiedzieć a co ja wiem co ja jestem wiem że jestem taki jak jestem może niegłupi ale to może tylko dlatego że wiem że każdy dla siebie jest najważniejszy bo jak się na siebie nie godzi to i tak taki si...

Co to jest modernizm? Modernizm - dążenia do odrębności, nowatorstwa, krytyczny stosunek do tradycji. Podstawę dały filozofie: Artura Schopenhauera i Fryderyka Nietzschego. Pierwszy z nich w dziele \"Świat jako wola i wyobrażenie\" uważał, że życiu człowieka towarzyszy cierpienie. Popęd życiowy zmusza go do zaspokajania pragnień i ambicji. Aktywność ta przysparza mu ...

Analiza "Gotyk" Krzysztofa Baczyńskiego Gotyk Z kościołów ciemną głębią głucho napuszonych wypełzły ciężkie krople fugą nie zagraną i zastałe wiekami stalugowe świece ¬ – żółte mumie okrucieństw wypełzłe na ścianę. Ciężar głębi powietrza splątany w organach zachrypł w słowach ponurych marszem pogrzebowym. Światło ciche, zastałe osiada na szybach (ciche, ciepłe są...

Kim był bohater XIX wieku ? Każda epoka tworzy bohaterów na miarę swoich czasów. Antyk stworzył Achillesa, średniowiecze Rolanda. Kim był bohater XIX wieku? Myślę, że prawdziwe jest stwierdzenie zawarte w temacie, iż każda epoka tworzy bohaterów na miarę swoich czasów. W ciągu wieków dokonała się ewolucja tego bohatera literackiego, innych cech był on nosicielem w wieka...

Motyw lekarza w literaturze Lekarz Lekarz - Osoba zawodowo zajmująca się leczeniem (uzdrawianiem), doktor. W mitologii bogiem sztuki lekarskiej był Asklepios - syn Apollina i Koronis. Ojciec oddał go pod opiekę centaurowi Chejronowi, który wyjawił mu wszyst¬kie tajniki wiedzy lekarskiej. Uczeń szybko przewyższył mistrza, poznał na¬wet sposoby wskrzeszania umarł...

Motywy biblijne w poezji Motywy Biblijne w poezji. Anna Kamieńska - Hiob i młodzieniec. Poetka zwraca uwagę nie tylko na wartości religijne, jakie reprezentował Hiob i umiejętność znoszenia śmierci, cierpienia, obelg, starości, choroby, upływu czasu, \"posłuszeństwa, którym się brzydzę\". Wisława Szymborska - Żona Lota. Szymborska poszerza przyczyny dla jakich żon...