Motyw apokalipsy w literaturze



Apokalipsa (z greckiego - apokalypsis - objawienie, odsłonięcie) - To szcze¬gólny rodzaj wypowiedzi, przedstawia-jącej tajemnice czasów ostatecznych, wyjaśniającej sens dziejów, zawiera proroczą wizję wydarzeń towarzyszą¬cych końcowi świata. W Biblii zwłasz¬cza Objawienie św. Jana. Celem jej jest przedstawienie dla pokrzepienia serc ostatecznego triumfu dobra nad złem. Biblia (ST) - 1) Księga Izajasza, która należy do tekstów profetycznych. Jest to wypowiedź proroka Izajasza przepowia-dającego czas gniewu bożego i kary bożej za wszelkie grzechy i nieprawo¬ści: Albowiem dzień pana zastępów przyjdzie na każdego pysznego i wynios¬łego i na każdego wywyższonego. Zapo¬wiada ludowi izraelskiemu gniew Pana, który ziemię obróci wpustynię (13,9) na podobieństwo Sodomy i Gomory (13, 19). 2) Księga Ezechiela - wypowiedź proroka utrzymana w podobnym tonie jak Izajasza, zapowiedź spustoszenia ziemi i wygubienia ludzi za grzechy: idzie czas, przybliża się dzień (7,12). Pojawiają się obrazy zagłady: ogień, śmierć, mór, aniołowie z mieczami og¬nistymi jako symbole kary bożej (9). 3) Księga Daniela - mówi o odwróceniu się Izraelitów od pana, szerzącym się grzechu, łamaniu praw bożych: zgrze¬szyliśmy i przewrotnieśmy czynili i nie-bożnieśmy się sprawowali (...) i nie słuchaliśmy slug Twoich (9, 5-6), stąd zapowiedź kary, która ma nadejść. Biblia (NT) - Objawienie św. Jana - ostatnia księga Nowego Testamentu, zamykająca całość Historii Świętej. Jej autorstwo przypisuje się jednemu z uczniów Chrystusa, św. Janowi, który napisał ją na zesłaniu na wyspie Patmos w czasie prześladowania pierwszych chrześcijan. Apokalipsa jest wizją walki dobra ze złem, obrazem sądu ostatecz¬nego. Pełna jest niejasnych, nie zawsze jednoznacznych symboli, np. Baranek (ofiara Chrystusa), Babilon (symbol po¬gańskiego świata, bałwochwalstwa), cztery zwierzęta (czterech ewangelis¬tów), bestia i siedmiogłowy smok (sza¬tan), kobieta przyodziana w słoneczną szatę (zwycięska Matka Boska). Księga obfituje w wiele obrazów zagłady (sza¬rańcza, ogień), cechuje ją też symbolika liczb, np. siódemka jest cyfrą boską (siedem aniołów, siedem trąb), zaś licz¬ba 666 symbolizuje bestię (Szatana). Z. Krasiński „Nie-Boska komedia" - Naprzeciwko siebie stanęły dwa obo¬zy: arystokracji na czele z hrabią Hen¬rykiem i ludu, któremu przewodzi Pan-kracy. Nie jest to nawiązanie do biblij¬nego motywu walki dobra ze złem, bo oba ugrupowania opanowane są przez szatana. Arystokraci są tchórzliwi, sprzedajni, nieludzcy, zaś lud opętany jest żądzą mordu (nam jedno - bydło czy panów rżnąć) i zniszczenia. Krasiński nawiązuje do Heglowskiego teatru his¬torii, gdzie ludzie są tylko wykonaw¬cami woli Ducha Świata, toteż w „nie- -Boskiej komedii" Bóg nie traci kontroli nad tym, co ludzie robią i zjawi się, gdy będą odgrywali komedię „nieboską" (szatańską), aby ich osądzić. Patrz: re¬wolucja, teatr świata, zło. J. Kasprowicz „Dies irae" - Wizja końca świata i sądu ostatecznego przed¬stawiona w sposób ekspresjonistyczny. Zgodnie z zapowiedzią biblijnych pro¬roków, na głos trąb wzywających na sąd boży rozstępuje się ziemia i z jej szcze¬lin wypełza całe zło: żmije, pijawki, jaszczurki. Na świecie szaleje niszczący ogień, słychać pękanie bloków skalnych i szum wichru niosącego zagładę. Trąby wzywają na sąd zarówno żywych, jak i umarłych. Temu katastroficznie poka¬zanemu widowisku przypatruje się zim¬ny, lodowaty Bóg. Patrz też: katastro¬fizm. J. Kasprowicz „Święty Boże, święty mocny" - Obraz ostatnich chwil ist¬nienia ludzkości. Dominują barwy eks-presji: czerwień pożarów i czerń chmur oraz świata zapadającego się w nicość. Niebo pęka z ogromnym hukiem, znika¬ją góry, lasy walą się w rozpadliny ziemi. Na tle tych zhiperbolizowanych obrazów odbywa się walka archanioła Michała (dobro) z Szatanem (zło). J. Czechowicz „modlitwa żałobna" - Katastroficznej wizji zbliżającej się zagłady świata (świat nieistnienia skryje nas), która w wierszu pojawia się na zasadzie przeczucia (czas przyszły: bę¬dzie się toczył wielki grom), towarzyszy typowo apokaliptyczne obrazowanie: zórz ogniowa kra, wodnista chusta skry¬je nas. Przerażony nadciągającą zagładą człowiek, zwraca się do Boga (skrytego w firmamentu konchach) z modlitwą o ratunek. J. Czechowicz „żal" - Oba utwory pochodzą z tego samego tomiku („Nuta człowiecza", 1939) i oba utrzymane są w podobnym nastroju przeczucia nie¬uchronnego kresu: zniża się wieczór świata tego. Powtarza się obrazowanie przypominające biblijną apokalipsę: blask, huk, czerwony udój, płomienie, płacz i krzyki ludzi. Katastrofę, która nadejdzie, wyraża metafora: roztrzas¬kane szybki synagog. Patrz też: kata¬strofizm. Cz. Miłosz - „Roki" - Obraz świata pogrążającego się w ostatecznej zagła¬dzie. Zapowiedź zbliżającej się apoka¬lipsy ujawnia się przez obserwację wszechświata - obłoków, ziemi, nieba, a także ludzi, uwikłanych w konkretny czas historyczny, który właśnie ma się wypełnić, stąd tytuł „Roki" jako coś nieuchronnego. Powtarza się motyw og¬nia (żywioł zagłady), popiołów, dymu, pogorzeliska. K.I. Gałczyński „Koniec świata" - Apokalipsa pokazana groteskowo: zde¬rzenie przerażenia mającą nadejść za¬gładą z kpiną i żartem. Rzeczywistość pokazana jako kompletny chaos i cał¬kowity brak logiki: z kościołów uciekli święci, ulicami idą pochody protestują¬cych przeciwko końcowi świata, biją dzwony na trwogę, przewracają się sklepy, cyrki (...) i różne ubikacje. Jest to apokaliptyczna wizja sługi bożego Il¬defonsa, w której śmiech jest tylko formą złagodzenia lęku przed mogącą naprawdę nadejść katastrofą. S. Żeromski „Przedwiośnie" - Ele¬menty wizji apokaliptycznej pisarz wy¬korzystał w przedstawieniu rewolucji w Baku. Wydobył aspekty grozy, mor¬du, destrukcji. Pokazał rzeczywistość, która sprowadza się do porachunków ormiańsko-tatarskich, nieposzanowania żadnych praw. Jedyne, które istnieje, to prawo silniejszego lub prawo ulicy. Krew płynie ulicami jako rzeka wielo-ramienna. Rewolucja to także śmierć wszelkiego piękna (oskarżycielska wy¬mowa trupa młodej Ormianki). T.S. Eliot „Wydrążeni ludzie" - Wiersz reprezentuje nurt poezji metafizycznej. Poemat przedstawia królestwo wydrążo-nych, chocholowatych ludzi, których charakteryzują takie oksymorony, jak kształty bez formy, gesty bez ruchu. Świat tych ludzi to nieprzystawalność zamiarów do dokonań i idei do rzeczy¬wistości. Wobec tego koniec takiego świata nie będzie widowiskiem, nawet apokalipsa zostaje tu pomniejszona, za¬miast wybuchu jest skomlenie. T.S. Eliot „Wędrówka trzech króli" - Jest ilustracją tezy, którą poeta szerzej wyłożył w sztuce pt. „Mord w katedrze". Trzej pielgrzymi po uciążliwej wędrów¬ce docierają do celu (narodziny Chrys¬tusa). Jednak udział w narodzinach Chrystusa przynosi wędrowcom zagładę ich starego, dawnego świata (wróciliśmy do swych ziem, do dawnych królestw, lecz nie jest nam już łatwo w starym ładzie), tak jak przyjście na świat Chrys¬tusa przyniosło śmierć światu staremu przez ustanowienia nowego ładu, nowe¬go systemu wartości. J. Tuwim „Bal w Operze" - patrz: katastrofizm. W. Broniewski „Krzyk ostateczny" - Wiersz pochodzi z tomiku o tym samym tytule z 1939 r. Zapowiada nadchodzącą wojnę (przeważa w utwo¬rze czas przyszły: będzie głód, pożoga i mór, sploną miasta, runą laboratoria). Obrazowanie nawiązuje do motywów biblijnych (ogień, woda, noc, śmierć jako niewiasta przybrana w szkarlat) oraz drzeworytu Diirera „Czterej jeźdź-cy Apokalipsy" (pędzą czterej na za¬chód i wschód! Biada). Znamiona ży¬wiołu niszczącego uzyskuje tu historia (gniewnie kroczy historia... cywilizacja oślepia). Patrz też: katastrofizm. K.K. Baczyński „Historia" - Katastro¬fizm historiozoficzny (koncepcja histo¬rii jako cyklicznie powracających wo¬jen, które są zagładą dla kolejnych poko¬leń: idą, idą pochody, dokąd idą (...) Jak noże giną w chleb pogrążone - tak oni z wolna splywają. Piach ich pokrywa) złączony tu z katastrofizmem generacyj¬nym (losy każdego pokolenia, wplecio¬nego przecież w historię swego narodu, są nieuchronnym marszem ku śmierci). K.K. Baczyński „Mazowsze" - Podob¬na jak w „Historii" wizja dziejów, na¬zwana tu krwi nicią wąską i wplecione w nią losy każdego pokolenia (synowie, wnukowie). Najbardziej drastyczne ob¬razowanie dotyczy ostatniej wojny (kra¬ju runęlo niebo, krew czarna w supły związana - ciekła w wielkie mogiły, tłumy obdarte z serca i dala). K.K. Baczyński „Pokolenie" z 1941 r. (Do palców przymarzty struny), „Poko¬lenie" z 1943 r. (Wiatr drzewa spienia). W obu utworach apokaliptyczna wizja zagłady pokolenia, o którym poeta w wierszu z 1941 r. napisze: tak się dorasta do trumny, jakeśmy w czasie dorośli. Podobny sposób poetyckiego obrazowania: rzeki ognia, krew tak na-biera \v tyłach milczenia, ciągną korze¬nie krew, skręcone ciała, żywcem wtło¬czone pod ciemny strop. Patrz: pokole¬nie stracone. K.K. Baczyński „Ten czas" - Nazywa¬ny w wierszu mrocznym czasem, koja¬rzony jest z zagładą, brakiem nadziei. Kolorystyka jest mroczna, a wszystkie elementy kreacji obrazu poetyckiego kojarzą się ze śmiercią: trumny, groby, sznury, szubienice, czaszki. K.K. Baczyński „Psalm 4" - Wyznanie w pierwszej osobie skierowane do dale¬kiego i nieobecnego Boga w imieniu całego pokolenia skazanego na zagładę: ulewy głów obciętych, ziemia - ziejący orkan, Cz. Miłosz „Piosenka o końcu świata" - Wiersz jest zaprzeczeniem tradycyj¬nego wyobrażenia apokalipsy. Nie ma tu błyskawic i gromów ani tajemniczych znaków i trąb archanielskich. Nastrój utworu jest pogodny i wszystko pozo¬staje zgodnie z naszymi wyobrażeniami, tzn.: pszczoły zbierają miód, rybak na¬prawia sieci, sprzedawcy warzyw nawołują kupujących. Mądrość życiową uosabia w wierszu staruszek, który wie, że innego końca świata nie będzie, bo (zakończenie utworu jest wieloznacz¬ne): świat kończy się naprawdę każdego dnia, bo każdego dnia po trochu umiera¬my. Koniec świata następuje w momen¬cie śmierci każdego człowieka. Wiersz jednak przełamuje tradycyjne myślenie katastroficzne. Uczy jak żyć ze świado¬mością śmierci. Cz. Miłosz „Piosenka o porcelanie" - Wiersz jest swego rodzaju krajob¬razem po bitwie: złamana jabłoń, roze¬rwana pierzyna, ziemia zasłana skorupa¬mi porcelanowych spodków i filiżanek. Wojna nie jest tu nazwana wprost, a tyl¬ko sprowadzona do symboli (kurhany). Porcelana ma w wierszu wymowę sym¬bolicznie wieloznaczną: pokazuje za¬gładę ludzkich dokonań, kruchość kul¬tury w konfrontacji z wojną, zagładę czyjegoś małego i pięknego świata: ni¬czego mi proszę pana tak nie żal jak porcelany. K. Moczarski „Rozmowy z katem" - Elementów apokaliptycznych można się dopatrzeć w opisie likwidacji getta (zagłada świata żydowskiego). Obraz walczącego getta nawet z punktu widze¬nia kata (J. Stroop) przypomina dzień sądu ostatecznego: ogień niesie śmierć zarówno ludziom, jak też budowlom, huk wybuchów miesza się z krzykami ginących. Jako symboliczny akt zagłady całej kultury żydowskiej należy potrak¬tować wysadzenie synagogi przy Tło-mackiem: niezapomniana alegoria tri¬umfu nad żydostwem. H. Krall „Zdążyć przed Panem Bo¬giem" - Zagłada getta z punktu widze¬nia ofiary - Marka Edelmana, który w swojej relacji eksponuje wszelkie elementy nienormalności sytuacji (kanibalizm), okrucieństwa (gwałty), wszech-obecności śmierci (choroba głodowa, numerki życia). Bóg skazał ten świat na zagładę, toteż próba przechytrzenia go jest walką o przeżycie dwóch tygodni, tygodnia dłużej, choćby po to, aby po¬znać smak pospiesznej miłości. R. Bratny „Kolumbowie. Rocznik 20" - Apokaliptycznie pokazane powstanie warszawskie: ruiny i zgliszcza stolicy, śmierć jednostkowa i zbiorowa. Po¬wstańcy pozbawieni łączności, leków, żywności, broni, narażeni na ostrzał artylerii i naloty bombowe. Rzeczywis¬tość częstokroć przypomina sceny sądu ostatecznego (np. walki na cmentarzu ewangelickim, gdy w wyniku wybuchu popękały płyty nagrobne i pootwierały się groby. M. Białoszewski „Pamiętnik z po¬wstania warszawskiego" - Również obraz powstania, ale z punktu widzenia cywila. Cała Warszawa - to krajobraz jak po apokalipsie: morze ruin, pust-kowie, groby. Życie ludzi naznaczone tymczasowością (przeżyć nalot, przeżyć dzień do końca). Zagłada miasta (w ruinach można rozpoznać ślady daw¬nych stylów architektonicznych: od książąt Mazowieckich do nas. I z po-wrotem. Staś, Sobieski, Sasy, Wazy, Wa¬zy, Sasy, Sobieski, Staś, Fukier. Prze¬mieszaniu uległy epoki i style. Runął cały dorobek cywilizacyjny. Zginęli też ludzie: dwieście tysięcy ludzi leży pod gruzami - umarło miasto i jego miesz¬kańcy. K. Yonnegut „Rzeźnia numer pięć" - Księżycowy krajobraz przedstawia Drezno po bombardowaniach, które wcześniej zostało pokazane jako miasto szczególnie piękne, natomiast w wyniku nalotów dywanowych przypomina wyglądem biblijną Sodomę i Gomorę, po¬wierzchnię księżyca lub japońskie mia¬sta (Hiroszima czy Nagasaki) zniszczo¬ne od wybuchu bomb atomowych. Uru¬chomiono kopalnie trupów. A. Canius „Dżuma" - Dotknięty zarazą Oran sprawia wrażenie skazanego na zagładę. Rośnie z dnia na dzień liczba zgonów, upały sprzyjają zachorowa¬niom. Apokaliptycznie brzmi pierwsze z kazań ojca Paneloux, w którym poka¬zał on prostą zależność między grzecha¬mi ludzkimi a boską karą. Dla jezuity dżuma w Oranie jest wyrazem gniewu Boga, który zesłał na grzesznych anioła z mieczem ognistym, by stawał na progu każdego domu, niosąc śmierć. Patrz: przemiana, zło. T. Różewicz „Ocalony" - Bohater liry¬czny wiersza jest człowiekiem, który ocalał prowadzony na rzeź, przeżył pie-kło na ziemi, widział furgony porąba¬nych ludzi, którzy nie zostaną zbawieni. Tytułowy ocalony znalazł się w punkcie zerowym, jest po apokalipsie (znisz¬czeniu uległy zasady etyczne: jednako waży cnota i występek oraz estetyczne: pojęcia są tylko wyrazami: piękno i brzydota), toteż przy pomocy nauczy¬ciela i mistrza pragnie powtórzyć akt kreacji świata (nazwać rzeczy i pojęcia, oddzielić światło od ciemności). Patrz: pokolenie stracone. Cz. Miłosz „Oeconomia divina" - Jest wizją świata, któremu zabrakło boskich zasad. Bóg pozwolił człowiekowi na całkowitą wolność, co skończyło się kompletną destrukcją dorobku wielu wieków, zarówno w sensie materialnym jak też duchowym. Nagość ludzi ma tu wiele znaczeń: może symbolizować na¬gość metafizyczną (ubóstwo uczuć me-tafizycznych lub ich zanik przy nad¬miernie rozbudowanej sferze dóbr materialnych), może też symbolizować chęć powrotu człowieka do czasu raju, gdy mógł być blisko Boga. G. Garcia Marąuez „Sto lat samotno¬ści" - Apokaliptycznie można potrak¬tować proroctwo Meląuiadesa dotyczą¬ce rodu Buendiów. To właśnie owo sto lat stanowi pewną zamkniętą całość, w której mają się zmieścić losy rodu od jego początku i założenia osady Macon-do, poprzez rozkwit, aż do upadku zapo¬czątkowanego kampanią bananową i woj¬ną. Patrz: miasto, rodzina. T. Konwicki „Mała apokalipsa" - Rzeczywistość PRL-u, gdzie społeczeń¬stwo jest rozpite, żyje bez ideałów (kon¬formizm, obojętność, podwójna moral¬ność), gdzie panuje dramatyczny po¬dział na szarych obywateli i władze, gdzie wreszcie reżim tworzy własną sztukę. Jest to zatem powieść o polskiej bylejakości, dlatego apokalipsa pisana tu jest małą literą. Jest to apokalipsa w małych wymiarach, gdzie wszystko jest niejednoznaczne, tandetne, nijakie, brzydkie, nawet tak podstawowych po¬jęć jak „czas" nie da się precyzyjnie określić: czas zdeptany. Konwicki zaj-muje się powolną agonią miasta-państ-wa. Por. też sztukę Różewicza „Nasza mała stabilizacja". U. Eco „Imię róży" - Benedyktyńskie opactwo w północnych Włoszech to swoiste pandemonium, dlatego śmierć kolejnych zakonników ojciec Jorge tłu¬maczy jako wypełnianie się słów apoka¬lipsy: zagłada przez wodę i ogień. Osta¬tecznie więc wielki pożar biblioteki i całego klasztoru można traktować jako swego rodzaju apokalipsę w tym króles¬twie zła. Apokalipsa w malarstwie: drzeworyt Diirera „Czterej jeźdźcy Apokalipsy"; Apokalipsa w filmie: Coppola „Czas Apokalipsy". Patrz też: katastrofizm. * „Śmiejmy się! Kto wie, czy świat potrwa jeszcze trzy tygodnie?" (P.A. Beaumarchais) * „Innego końca świata nie będzie". (Cz. Miłosz) * „Są ludzie, którzy by się cieszyli nawet z końca świata, gdyby go przepowiedzieli". (F.Ch. Hebbel) * „Świat kończy się nie hukiem, ale skomleniem". (T.S. Eliot) * „Jest głupotą nie widzieć groźby atomowej śmierci, ale jest również głupotą groźbę atomowej śmierci widzieć jedynie w kategoriach Apokalipsy". (J. Kott) * „Nie można stworzyć świeckiej apokalipsy, gdyż jej istotą jest lęk przed nieznanym, przed Bogiem. Apokalipsa pozbawiona metafizyki zamienia się w paradę okrwawionych kostiumów". (A. Małachowski) * „Nawet myśl o końcu świata nie może być myślą o końcu wszystkiego". (Z. Bednorz) * „Przyjdzie jeszcze czas, że człowiek będzie całował ślady stóp człowieka. Zanim zrozumie, że to tylko jego własne". (H. Jagodziński)

Motyw apokalipsy w literaturze

Materiały

Testowanie rynku za pośrednictwem telewizji kablowej - co to jest Testowanie rynku za pośrednictwem telewizji kablowej to technika stosowana do badania efektywności reklamowania, kiedy reklamujący, w porozumieniu z ośrodkami telewizji kablowej i sklepami spożywczymi, pokazują reklamy losowo wybranym grupom ludzi, a następnie badają, czy ludzie ci są bardziej skłonni do kupowania reklamowanych produktów niż ci,...

Ochrona środowiska w Australii W1863 wydano na Tasmanii pierwszą ustawę chroniącą krajobraz austral.; 1879 utworzono pierwszy wAustralii (drugi na świecie) park nar., na pd. od Sydney nad zat. Port Hacking (ob. Park Nar. Royal, 15 tys. ha); wlatach 50. i60. poszczególne stany uchwaliły wiele aktów prawnych dotyczących przestrzennego planowania, ochrony powietrza, wód, gruntów...

Kultura baroku \"Exegi monumentum aere perennius\" Horacy Człowiek, jako istota bardzo złożona, ma wiele pragnień. Myślę, że poczesne miejsce wśród nich zajmuje chęć przetrwania w pamięci ludzkiej po śmierci. Myśl o tym, że możemy być zapomniani jest bardzo mało przyjemna, gdyż wtedy całe nasze życie traci nagle wszelki sens. Jest to jeden z głównych b...

Motyw krzywdy i cierpienia w wierszu "O miłości wroga" - Motyw wybaczania krzywd i wyjaśnienie sensu cierpienia w wierszu L. Staffa \" O mi- ości wroga\". Jest to utór nawiązujący bardzo silnie do klasycyzmu. Zawiera chrześcijańskie wyznanie po- kory, konieczności pogodzenia i przebaczenia wrogu. Człowiek dobry, umiejący wybaczyć bliżniemu, choćby nawet był ubogi na ciele, zawsze...

Motywy patriotyczne w literaturze polskiej Patriotyzm to wielkie słowo, wielkie a zarazem bliskie sercu każdego człowieka i obywatela. Oznacza umiłowanie kraju ojczystego, rodzinnej ziemi, a także gotowość poświęcenia się dla własnego narodu. Prawdziwą szkołą patriotycznych uczuć jest literatura polska, która niemal od samego początku wyrażała głęboką troskę o losy ojczyzny, :worzyła ...

Zarządzanie finansami firmy - funkcje Funkcje w zarządzaniu finansami firmy Głównymi funkcjami osób odpowiedzialnych za decyzje finansowe przedsiębiorstwa są:  funkcje związane z wydatkowaniem (inwestowaniem- rozumianym jako każde wydatkowanie kapitału w celu jego powiększenia) środków; podejmowane decyzje dotyczyć będą takich problemów jak: kiedy inwestować, w co inwestow...

Człowiek i natura w literaturze polskiej 10. Człowiek i natura (przyroda) w literaturze polskiej - na podstawie wybranych epok. Natura to bardzo ważny element świata gwarantujący jego stałtabelość i stabilizację wszelkiego życia. Odwieczny, zgodny z naturą i prawami przyrody porządek świata nadaje życiu ludzkiemu sens i znaczenie. Człowiek jest częścią natury. Przyroda towarzyszy mu w...

Powstanie ruchu społecznego Ruch społeczny to zbiorowe działanie i dążenia ludzi do realizacji wspólnego celu. Działania te są mniej lub bardziej zorganizowane. Mechanizm powstawania ruchu społecznego: - jeśli pewna ilość ludzi nie może zaspokoić swoich potrzeb - rodzi to frustrację, niezadowolenie, zmobilizowanie energii na osiągnięcie środków pozwalających zaspokoić p...