Młodzi, ich ideały, postawa moralna i miejsce w świecie na wybranych przykładach. Antygona „Antygona” to jedno z ośmiu ocalałych dzieł Sofoklesa. Tytułową bohaterką utworu jest Antygona, młoda kobieta, która przed sobą ma całe życie. Mimo, iż straciła rodziców, a jej bracia zginęli w bratobójczej walce, to jednak mogła jeszcze zaznać szczęścia. Szczęście to wiąże się z osobą Hajmona. Antygona mogła jeszcze zostać matką i żoną, spędzić resztę życia u boku ukochanego, lecz dokonała innego wyboru. Wybrała postępowanie zgodne z wolą bogów i obowiązek wobec zmarłego brata. Wiedziała, że jeżeli Polinejkes nie zostanie pochowany, jego dusza nie zazna wiecznego spokoju. Musiała to zrobić, tak nakazywali bogowie, tradycja, ale przede wszystkim siostrzana miłość. Poza tym nie można ulegać bezsensownym kaprysom tyrana, trzeba pozostać wiernym sobie i własnemu sumieniu. Antygona wybrała swój los świadomie, zdawała sobie sprawę, że za przeciwstawienie się woli władcy jest tylko jedna kara, śmierć. Jednak nie bała się jej, dla nie śmierć nie była tak straszna, jak udręka wywołana zlekceważeniem nakazu bogów. Poza tym miała przeświadczenie, że postępuje właściwie, że racja jest po jej stronie. Nie można przecież odmówić pochówku zmarłemu, nawet, jeśli był on zdrajcą. Stojąc twarzą w twarz z Kreonem była dumna, nieugięta, ani przez chwilę nie pomyślała, by błagać o litość. Przyjęła wyrok z godnością, tak jak osoba zdająca sobie sprawę ze swojej niewinności. Antygona jest przykładem bohaterki, która wie jak postąpić. Nie przeżywa rozterek, wahań i potrafi godnie przyjąć konsekwencje wynikające z takich, a nie innych wyborów. Bohaterka wolała godną śmierć, niż haniebne życie. Poparciem moich wniosków jest choćby to, że jej siostra wcale nie śpieszyła się, by pomóc Polinejklesowi, a przecież na niej spoczywały takie same obowiązki pochowania brata, jak na Antygonie. Cezary Baryka Jest człowiekiem młodym, poszukujących swego miejsca w życiu, próbującym ustalić swoją hierarchię moralnych wartości. Podczas pobytu w Baku, Cezary jest świadkiem działań rewolucyjnych, które odmieniają dotychczasowy ład społeczny i moralny. Zaangażowanie w sprawę i radykalizm głoszonych poglądów nie pozwalają mu dostrzec krzywdy, jaką wyrządza samotnej matce. Zarzuca jej oportunizm i brak zrozumienia dla zachodzących przemian. Zafascynowany swą młodością i rewolucyjnymi ideami nie potrafi dostrzec jej miłości i poświęcenia. Czuje się nawet dumny, gdy na wezwanie rewolucyjnych władz oddaje rodzinne oszczędności. Jednak rozbieżności między głoszonymi przez rewolucjonistów hasłami, a sposób ich realizacji, zaczynają budzić w Cezarym zwątpienie w nowy ładu. Bohater dostrzega, jak bardzo był niesprawiedliwy w ocenie matki, jak krótkowzroczne i bezsensowne było lekceważenie jej argumentów, jak krzywdzące było jego postępowanie. Po przybyciu do Polski Cezary zdecydował się wziąć udział w walkach z bolszewikami. Widząc dookoła entuzjastyczne nastroje, gotowość najwyższego poświęcenia w obronie zagrożonej ojczyzny pragnął być częścią tego patriotycznego przedsięwzięcia. Jednak w czasie walk bliższa jest mu sama wojenna przygoda niż świadomość obrony niepodległości. Innymi słowy, Cezary bardziej czuje się młodym, odważnym, miłującym wojaczkę żołnierzem niż patriotą, ratującym Polskę przed najazdem. Po zakończeniu działań wojennych koleje losu prowadzą Cezarego do szlacheckiego dworu w Nawłoci. Okres ten jest bardzo ważny w życiu młodego Baryki, gdyż właśnie pod wpływem nabytych tam doświadczeń, kształtują się zręby jego dojrzałej moralności. Uświadamia sobie znaczenie w życiu ludzkim takich wartości jak miłość, odpowiedzialność, honor. Jednak droga do ich zrozumienia nie jest dla Cezarego łatwa, wiedzie poprzez bolesne nieraz potknięcia i rozczarowania. Zauroczony wdziękiem Karoliny, nawiązuje z nią romans. Nie jest to jednak głębokie uczucie, skoro Cezary, poznawszy Laurę, staje się niewolnikiem jej ciała, nie zważając na to, że rani w ten sposób uczucia Karoliny oraz lekceważy honor narzeczonego Laury, Barwickiego. Ogarnięty miłosnym szałem, nie liczy się z nikim i niczym, spotkania z ukochaną stają się dlań najwyższą wartością. Przedkłada to nad odpowiedzialność wobec Karoliny, staje się nawet pośrednim sprawcą jej śmierci. Baryka, okazuje się, więc skrajnym egoistą, człowiekiem nieodpowiedzialnym, podporządkowującym swym pragnieniom wszystkie inne wartości. Nie zauważa, że postępuje bez honoru, łamie granice obyczaju, dobrego smaku, przyzwoitości. Do krytycznej oceny swego postępowania nie potrafi go nakłonić nawet ksiądz Anastazy, którego Cezary spotyka na grobie Karoliny. Inaczej na minione miłosne rozczarowania potrafi spojrzeć dopiero po pewnym czasie. Gdy dochodzi do spotkania z Laurą, która jest już żoną Barwickiego, Cezary, chociaż nadal darzy kobietę gorącą, namiętną miłością nie zgadza się na rolę skrytego kochanka. Wynika to z pewnością z uczucia zazdrości o stałą obecność męża, ale także duże znaczenie ma w tym wypadku męska ambicja. Nie pozwoliła ona Baryce godzić się na dzielenie serca i ciała ukochanej z innym mężczyzną. Konrad Wallenrod Jest młodym Litwinem, zaufanym pomocnikiem i doradcą księcia Kejstuta. Kochał Aldonę ze wszystkich sił, a ona odwzajemniała jego uczucie. Bramy raju stały przed nim otworem. Ale jak wiemy Konrad „szczęścia nie zaznał, bo go nie było w ojczyźnie”. Na szczęście jego, jego domu i ojczyzny czyhało bowiem zło w postaciach rycerzy z czarnymi krzyżami na białych płaszczach. Konrad miał poczucie obowiązku walki z tym złem, ale jednocześnie zdawał sobie sprawę z tego, że rycerskimi sposobami, pokonać go nie można. Znał sposób – straszny, przeklęty, ale jedyny. Aby go zrealizować trzeba rzucić na szalę nie tylko życie, szczęście i miłość Aldony, ale również szlachetne, uznane zasady moralne oraz szacunek do samego siebie. Konrad musiał stać się tym, czym najbardziej się brzydzi: szpiegiem i kłamcą. Stąd jego walka w głębi duszy, stąd jego dziwne zachowanie. Wybór Konrada jest bardzo trudny, bo połączony z dylematami moralnymi. Spełnił swoją powinność, zniszczył Zakon, ocalił Litwę, ale to zwycięstwo jest jednocześnie jego klęską osobistą. Zło, z którym walczył nie zniszczyło jego ojczyzny, ale zniszczyło jego samego. Popełnił samobójstwo w świadomości, że zła nie można zniszczyć złem.
Młodzi, ich ideały, postawa moralna i miejsce w świecie
Młodzi, ich ideały, postawa moralna i miejsce w świecie na wybranych przykładach. Antygona „Antygona” to jedno z ośmiu ocalałych dzieł Sofoklesa. Tytułową bohaterką utworu jest Antygona, młoda kobieta, która przed sobą ma całe życie. Mimo, iż straciła rodziców, a jej bracia zginęli w bratobójczej walce, to jednak mogła jeszcze zaznać szczęścia. Szczęście to wiąże się z osobą Hajmona. Antygona mogła jeszcze zostać matką i żoną, spędzić resztę życia u boku ukochanego, lecz dokonała innego wyboru. Wybrała postępowanie zgodne z wolą bogów i obowiązek wobec zmarłego brata. Wiedziała, że jeżeli Polinejkes nie zostanie pochowany, jego dusza nie zazna wiecznego spokoju. Musiała to zrobić, tak nakazywali bogowie, tradycja, ale przede wszystkim siostrzana miłość. Poza tym nie można ulegać bezsensownym kaprysom tyrana, trzeba pozostać wiernym sobie i własnemu sumieniu. Antygona wybrała swój los świadomie, zdawała sobie sprawę, że za przeciwstawienie się woli władcy jest tylko jedna kara, śmierć. Jednak nie bała się jej, dla nie śmierć nie była tak straszna, jak udręka wywołana zlekceważeniem nakazu bogów. Poza tym miała przeświadczenie, że postępuje właściwie, że racja jest po jej stronie. Nie można przecież odmówić pochówku zmarłemu, nawet, jeśli był on zdrajcą. Stojąc twarzą w twarz z Kreonem była dumna, nieugięta, ani przez chwilę nie pomyślała, by błagać o litość. Przyjęła wyrok z godnością, tak jak osoba zdająca sobie sprawę ze swojej niewinności. Antygona jest przykładem bohaterki, która wie jak postąpić. Nie przeżywa rozterek, wahań i potrafi godnie przyjąć konsekwencje wynikające z takich, a nie innych wyborów. Bohaterka wolała godną śmierć, niż haniebne życie. Poparciem moich wniosków jest choćby to, że jej siostra wcale nie śpieszyła się, by pomóc Polinejklesowi, a przecież na niej spoczywały takie same obowiązki pochowania brata, jak na Antygonie. Cezary Baryka Jest człowiekiem młodym, poszukujących swego miejsca w życiu, próbującym ustalić swoją hierarchię moralnych wartości. Podczas pobytu w Baku, Cezary jest świadkiem działań rewolucyjnych, które odmieniają dotychczasowy ład społeczny i moralny. Zaangażowanie w sprawę i radykalizm głoszonych poglądów nie pozwalają mu dostrzec krzywdy, jaką wyrządza samotnej matce. Zarzuca jej oportunizm i brak zrozumienia dla zachodzących przemian. Zafascynowany swą młodością i rewolucyjnymi ideami nie potrafi dostrzec jej miłości i poświęcenia. Czuje się nawet dumny, gdy na wezwanie rewolucyjnych władz oddaje rodzinne oszczędności. Jednak rozbieżności między głoszonymi przez rewolucjonistów hasłami, a sposób ich realizacji, zaczynają budzić w Cezarym zwątpienie w nowy ładu. Bohater dostrzega, jak bardzo był niesprawiedliwy w ocenie matki, jak krótkowzroczne i bezsensowne było lekceważenie jej argumentów, jak krzywdzące było jego postępowanie. Po przybyciu do Polski Cezary zdecydował się wziąć udział w walkach z bolszewikami. Widząc dookoła entuzjastyczne nastroje, gotowość najwyższego poświęcenia w obronie zagrożonej ojczyzny pragnął być częścią tego patriotycznego przedsięwzięcia. Jednak w czasie walk bliższa jest mu sama wojenna przygoda niż świadomość obrony niepodległości. Innymi słowy, Cezary bardziej czuje się młodym, odważnym, miłującym wojaczkę żołnierzem niż patriotą, ratującym Polskę przed najazdem. Po zakończeniu działań wojennych koleje losu prowadzą Cezarego do szlacheckiego dworu w Nawłoci. Okres ten jest bardzo ważny w życiu młodego Baryki, gdyż właśnie pod wpływem nabytych tam doświadczeń, kształtują się zręby jego dojrzałej moralności. Uświadamia sobie znaczenie w życiu ludzkim takich wartości jak miłość, odpowiedzialność, honor. Jednak droga do ich zrozumienia nie jest dla Cezarego łatwa, wiedzie poprzez bolesne nieraz potknięcia i rozczarowania. Zauroczony wdziękiem Karoliny, nawiązuje z nią romans. Nie jest to jednak głębokie uczucie, skoro Cezary, poznawszy Laurę, staje się niewolnikiem jej ciała, nie zważając na to, że rani w ten sposób uczucia Karoliny oraz lekceważy honor narzeczonego Laury, Barwickiego. Ogarnięty miłosnym szałem, nie liczy się z nikim i niczym, spotkania z ukochaną stają się dlań najwyższą wartością. Przedkłada to nad odpowiedzialność wobec Karoliny, staje się nawet pośrednim sprawcą jej śmierci. Baryka, okazuje się, więc skrajnym egoistą, człowiekiem nieodpowiedzialnym, podporządkowującym swym pragnieniom wszystkie inne wartości. Nie zauważa, że postępuje bez honoru, łamie granice obyczaju, dobrego smaku, przyzwoitości. Do krytycznej oceny swego postępowania nie potrafi go nakłonić nawet ksiądz Anastazy, którego Cezary spotyka na grobie Karoliny. Inaczej na minione miłosne rozczarowania potrafi spojrzeć dopiero po pewnym czasie. Gdy dochodzi do spotkania z Laurą, która jest już żoną Barwickiego, Cezary, chociaż nadal darzy kobietę gorącą, namiętną miłością nie zgadza się na rolę skrytego kochanka. Wynika to z pewnością z uczucia zazdrości o stałą obecność męża, ale także duże znaczenie ma w tym wypadku męska ambicja. Nie pozwoliła ona Baryce godzić się na dzielenie serca i ciała ukochanej z innym mężczyzną. Konrad Wallenrod Jest młodym Litwinem, zaufanym pomocnikiem i doradcą księcia Kejstuta. Kochał Aldonę ze wszystkich sił, a ona odwzajemniała jego uczucie. Bramy raju stały przed nim otworem. Ale jak wiemy Konrad „szczęścia nie zaznał, bo go nie było w ojczyźnie”. Na szczęście jego, jego domu i ojczyzny czyhało bowiem zło w postaciach rycerzy z czarnymi krzyżami na białych płaszczach. Konrad miał poczucie obowiązku walki z tym złem, ale jednocześnie zdawał sobie sprawę z tego, że rycerskimi sposobami, pokonać go nie można. Znał sposób – straszny, przeklęty, ale jedyny. Aby go zrealizować trzeba rzucić na szalę nie tylko życie, szczęście i miłość Aldony, ale również szlachetne, uznane zasady moralne oraz szacunek do samego siebie. Konrad musiał stać się tym, czym najbardziej się brzydzi: szpiegiem i kłamcą. Stąd jego walka w głębi duszy, stąd jego dziwne zachowanie. Wybór Konrada jest bardzo trudny, bo połączony z dylematami moralnymi. Spełnił swoją powinność, zniszczył Zakon, ocalił Litwę, ale to zwycięstwo jest jednocześnie jego klęską osobistą. Zło, z którym walczył nie zniszczyło jego ojczyzny, ale zniszczyło jego samego. Popełnił samobójstwo w świadomości, że zła nie można zniszczyć złem.
Materiały
Związki frazeologiczne związane z apokalipsą
Związki frazeologiczne związane z tekstem „Apokalipsy”
„Apokalipsa” to potworne wydarzenie, katastrofa, zagłada ( np. tytuł filmu „Czas apokalipsy” )
Słowo apokalipsa nabrało szczególnego znaczenia w czasie II wojny światowej- czterej jeźdźcy apokalipsy to zwiastun katastrofy np. na białym koniu- zaraza, na ...
Rola tradycji szlacheckiej w kształtowaniu polskiej kultury narodowej
Tradycja odgrywała i odgrywa wielka rolę w życiu człowieka, ponieważ przekazuje obyczaje i poglądy przodków, które my z kolei powinniśmy wpoić naszym dzieciom. Zasady postępowania i obyczaje, przechodzące już od wieków z ojca na syna, ukształtowały polską kulturę. Dzięki niej właśnie przetrwaliśmy my – Polacy okres zaborców i trwamy do dzi...
Motyw wędrówki w literaturze
104. Motyw wędrówki w literaturze.
W literaturze pojawia sie wiele motywów identycznych lub bardzo do siebie podobnych, a róznice miedzy nimi dotycza sposobu ich opracowania, przedstawienia w treści i w formie. Do takich motywow nalezy wedrowka jako cos, co kształtuje los bohaterów literackich. Przemieszczaja sie oni z roznych powodow. Czas...
"Praca miernikiem wartości człowieka"
„Praca miernikiem wartości człowieka” – czy słusznie? Przedstaw swoje refleksje na ten temat w oparciu o przykłady literackie z różnych epok.
Polscy pozytywiści nadali pracy rangę czynnika odradzającego i umoralniającego jednostkę i społeczeństwo. Filozofia pozytywistyczna traktowała bowiem człowieka jako cząstkę ogółu i prz...
Analiza utworu "Beniowski"
Utwór \"Beniowski\" jest dla autora \"polem do popisu\" w dziedzinie możliwości kreacyjnych, zawiera więc dużą ilość połączonych gatunków literackich. Ironia w utworze kształtuje obraz świata i dzieła jako swobodnej i apodyktycznej gry wartości. Narrator dominuje i scala sobą utwór. Nie jest jednorodny, lecz zmienia się raz w gawędziarza, raz w ...
Wskaźniki obrotowości - wyjaśnienie
Wskaźniki obrotowości
Długość cyklu produkcyjnego, albo inaczej cykl obrotu od momentu powstania zapasów, - do okresu regulowania zobowiązań – ta różnica opisuje nam cały cykl obrotu kapitału.
Ogólny wskaźnik obrotowości kapitału – informuje nas, w jakim stopniu nasze aktywa służą zwiększaniu obrotów, sprzedaży.
II – wskaź...
Jednolity rynek wewnętrzny - co to jest
Jednolity rynek wewnętrzny
Pomimo sukcesu w realizacji wolnego przepływu towarów oraz we współpracy walutowej nie udało się wprowadzić swobody przepływu usług, kapitału, osób oraz swobody osiedlania się. Bariery techniczne (zróżnicowane normy, standardy, przepisy), fiskalne (różne systemy podatkowe) i fizyczne (kontrole graniczne) nadal istn...
Dom rodzinny jako ruina
I. Dom rodzinny zawsze kojarzy nam się z miejscem, gdzie spędziliśmy nasze dzieciństwo, gdzie wpajano nam dobre obyczaje, kształtowano w nas wartości, na których musimy bazować w dorosłym życiu. Dom jest miejscem, w którym panują określone zasady, do których musimy się stosować. Taki obraz domu bardzo często występuje w literaturze, jednak możem...