Los zdeklasowanego szlachcica Dominika Cedzyny Dominik Cedzyną jako „wysadzony z siodła” źle się czuje w nowej roli: Co z tego, że wyłamałem ze stawów moje harde myślenie z takim trudem, jakbym wyłamywał kości, że nauczyłem się zginać kark i pracować jak ostatni z moich niegdyś parobków? Co z tego, że zdławi¬wszy w sobie obrzydzenie wsiadłem na karuzelę pojęć nowoczesnych? Nie przestałem być sobą i nie zostałem mieszczuchem (174). Zrujnowany do szczętu obywatel ziemski (179) zachowywał jednak dawną formę – zawsze był elegancko i czysto ubrany, starannie ogolony. Wszystkie działania podejmował z myślą o ukochanym synu, któremu chciał zapewnić jak najlepszą przyszłość. Prowadziły do niej studia zagraniczne. Żeby sprostać wymaganiom, postanowił uszczuplać zarobki robotników, nie czyniąc sobie z tego powodu żad¬nych wyrzutów. Dominik Cedzyna był usłużny wobec swego pracodawcy i nigdy nie poważyłby się zabrać choćby kopiejki z jego dochodów, w istocie jednak nim pogardzał jako nie mającym odpowiedniego pochodzenia, który osiągnął wykształcenie i dobrą posadę dzięki protekcjom i wsparciu materialnemu innych. Tymczasem sam jest w gruncie rzeczy do niego podobny, a może nawet jeszcze bardziej godny potępienia, ponieważ zdobywał pieniądze, okradając robotników – zbyt słabych, żeby się temu przeciwstawić. Cedzyna charakteryzuje się podwójną moralnością. Chociaż czuje się przywiązany do wartości szlacheckich (honor, godność, uczci¬wość) oraz kocha nad wszystko swojego syna, nie jest zdolny do ludzkiego traktowania podległych mu pracowników i bez skrupułów wykorzystuje swoją przewagę, by powiększyć dochody. Robi to z myślą o ukochanym Piotrze, ale nie zmienia to faktu, że postępuje nieuczciwie. Dramatyzm losu Cedzyny, związany z utratą majątku ziemskiego, pogłębia klęska w wymiarze rodzinnym – Piotr oskarża o nieuczci¬wość i opuszcza ojca. Dominik jednak nie rozumie zarzutów syna. Nie jest zdolny do właściwej oceny swojego postępowania. Budzi litość i współczucie jako odtrącony ojciec, ale i oburzenie z powodu wykorzystywania robotników.
Los zdeklasowanego szlachcica w "Doktor Piotr"
Los zdeklasowanego szlachcica Dominika Cedzyny Dominik Cedzyną jako „wysadzony z siodła” źle się czuje w nowej roli: Co z tego, że wyłamałem ze stawów moje harde myślenie z takim trudem, jakbym wyłamywał kości, że nauczyłem się zginać kark i pracować jak ostatni z moich niegdyś parobków? Co z tego, że zdławi¬wszy w sobie obrzydzenie wsiadłem na karuzelę pojęć nowoczesnych? Nie przestałem być sobą i nie zostałem mieszczuchem (174). Zrujnowany do szczętu obywatel ziemski (179) zachowywał jednak dawną formę – zawsze był elegancko i czysto ubrany, starannie ogolony. Wszystkie działania podejmował z myślą o ukochanym synu, któremu chciał zapewnić jak najlepszą przyszłość. Prowadziły do niej studia zagraniczne. Żeby sprostać wymaganiom, postanowił uszczuplać zarobki robotników, nie czyniąc sobie z tego powodu żad¬nych wyrzutów. Dominik Cedzyna był usłużny wobec swego pracodawcy i nigdy nie poważyłby się zabrać choćby kopiejki z jego dochodów, w istocie jednak nim pogardzał jako nie mającym odpowiedniego pochodzenia, który osiągnął wykształcenie i dobrą posadę dzięki protekcjom i wsparciu materialnemu innych. Tymczasem sam jest w gruncie rzeczy do niego podobny, a może nawet jeszcze bardziej godny potępienia, ponieważ zdobywał pieniądze, okradając robotników – zbyt słabych, żeby się temu przeciwstawić. Cedzyna charakteryzuje się podwójną moralnością. Chociaż czuje się przywiązany do wartości szlacheckich (honor, godność, uczci¬wość) oraz kocha nad wszystko swojego syna, nie jest zdolny do ludzkiego traktowania podległych mu pracowników i bez skrupułów wykorzystuje swoją przewagę, by powiększyć dochody. Robi to z myślą o ukochanym Piotrze, ale nie zmienia to faktu, że postępuje nieuczciwie. Dramatyzm losu Cedzyny, związany z utratą majątku ziemskiego, pogłębia klęska w wymiarze rodzinnym – Piotr oskarża o nieuczci¬wość i opuszcza ojca. Dominik jednak nie rozumie zarzutów syna. Nie jest zdolny do właściwej oceny swojego postępowania. Budzi litość i współczucie jako odtrącony ojciec, ale i oburzenie z powodu wykorzystywania robotników.
Materiały
Rozrachunek z życiem: Adama Mickiewicza, Juliusza Słowackiego, Cypriana Kamila Norwida
Po lekturze pierwszych utworów polskiego romantyzmu zastanawiający jest fakt konieczności czynienia rozrachunku z życiem. A jednak młodzieńcze ideały szybko przekreślił czas, nowe wydarzenia historyczne, doświadczające tak polski naród, jak i samych poetów.
Pierwszego Mickiewicza doświadzyła gorycz niespełnienia wasnych idei, skierowanych do ...
Hołd złożony wybitnym postaciom prze Norwida
HOŁD ZŁOŻONY WYBITNYM POSTACIOM W POETYCKICH OBRAZACH NORWIDA
Norwid to jeden z najoryginalniejszych i najwszechstronniejszych pisarzy i myślicieli polskich u schyłku romantyzmu. Jeśli reprezentantem tzw. pokolenia romantyków, którego młodość przypadła na okres po klęsce powstania listopadowego. Wynikiem tego było to, że poezja jego była bardzo...
Czy Polsce grozi pułapka zagrożenia?
Na mocy porozumień z Klubem Paryskim Klubem Londyńskim Polska wykorzystała nowe techniki redukcji zadłużenia zagranicznego,: debt for nature swap, buy-back, obligacje Brady’ego, które wpłynęły na perspektywy wywiązania się Polski ze zobowiązań wobec wierzycieli publicznych i prywatnych. Wśród tych technik nie było, często stosowanej w kr...
Społeczności lokalne - definicja, cechy, funkcje
społeczności lokalne –
cechy społeczności lokalnych:
- wyodrębnione terytorium zamieszkałe przez określoną liczbę osób – np. może być to kamienica lub miasto, trudno jest ustalić górną granice, ale określa się ją przez możliwość nawiązywania bezpośrednich kontaktów międzyludzkich
- interakcje społeczne, wynikające z bliskości ...
Twórczość Bolesława Leśmiana
BOLESŁAW LEŚMIAN
“Fala”
Fala to symbol duszy. W literaturze symbol to dwustopniowa konstrukcja językowa, słowo lub zespół słów oznaczające zjawisko, osobę, przedmiot, pojęcie abstrakcyjne. Opis tej fali odzwierciedla zjawisko przyrodnicze. Poeta traktuje falę jako osobę żywą (animizacja), wyposażoną we właściwości psychiczne. N...
"Zaklęcie" - racjonalizm i klasycyzm
„Zaklęcie” Czesława Miłosza - nawiązanie do racjonalizmu i klasycyzmu.
Racjonalizm był nierozerwalnie związany z głównym prądem ideowym oświecenia - krytycyzmem. Racjonalizm, którego ojca dopatrywano się w Kartezjuszu stanowił oparcie dla krytycyzmu. Racjonalizm szczególną wagę przywiązywał do roli rozumu w poznawaniu prawdy.
Kl...
Kierunki artystyczne w literaturze i sztuce Młodej Polski
Kierunki artystyczne w literaturze i sztuce oraz sztuka Młodej Polski.
Artyści Młodej Polski wprowadzili nowe kierunki artystyczne, a także kontynuowali część starych kierunków.
Jednym ze starych kierunków które kontynuowali był realizm. Przedstawiał on świat zgodnie z jego charakterem, wybierał z otoczenia najbardziej typowe zjawiska i po...
Los zdeklasowanego szlachcica w "Doktor Piotr"
Los zdeklasowanego szlachcica Dominika Cedzyny
Dominik Cedzyną jako „wysadzony z siodła” źle się czuje w nowej roli: Co z tego, że wyłamałem ze stawów moje harde myślenie z takim trudem, jakbym wyłamywał kości, że nauczyłem się zginać kark i pracować jak ostatni z moich niegdyś parobków? Co z tego, że zdławi¬wszy w sobie o...