Psalm Wiersz Psalm z tomu Wielka liczba (1976) rozpoczyna się dobitnym, jednoznacznym stwierdzeniem: O, jakże są nieszczelne granice ludz¬kich państw! Jest to refleksja oparta na spojrzeniu z góry. Z takiej per¬spektywy widać, że ludzie podzielili świat na państwa, narzucili pozor¬ny porządek, ustalili granice, zakresy, reguły. Tak podzielonego świa¬ta nie rozumie i nie akceptuje natura we wszelkich jej przejawach. Ptak, mrówka, mątwa, a także mgła, stepowy pył i fale dźwiękowe nie respektują owych rygorów – swobodnie przekraczają wytyczone granice i nic tego faktu nie zmieni. Poetka pokazuje, że wyznaczone kor¬dony są tylko przejawem ludzkiej słabości, ograniczaniem wolności, wynikiem obawy przed innymi. Skoro odwieczna natura nie ustaliła takich obszarów i nie podporządkowuje się ustalonym przez ludzi – są one tylko niepotrzebnymi sztucznymi tworami, oddzielającymi od sie¬bie jednostki, pogłębiającymi poczucie obcości, alienacji. O, jakie nieszczelne są granice ludzkich państw! Ile to chmur nad nimi bezkarnie przepływa, ile piasków pustynnych przesypuje się z kraju do kraju, ile górskich kamyków stacza się w cudze włości w wyzywających podskokach! Jakże oczywiste i proste są te spostrzeżenia. Ile ironicznej przekory zawierają słowa o wróblu siedzącym na granicznym szlabanie: ma ogon ościenny // choć dzióbek jeszcze tutejszy, a także o mrówce, która bezkarnie porusza się między prawym a lewym butem strażnika. Pod¬miot ironicznie „krytykuje” postępki różnych reprezentantów natury, nie liczących się z ustaleniami ludzi: mątwa zuchwale długoramienna narusza świętą strefę wód terytorialnych; naganne rozpościeranie się mgły. Wobec spokoju i poczucia wolności przyrody człowiek jawi się jako istota prymitywna, występująca przeciwko własnej naturze i inte¬resom, ograniczająca swoją swobodę, nie potrafiąca korzystać z obser¬wacji i wielkiej lekcji płynącej z otaczającego świata. Wiersz został skonstruowany według prostej zasady: wstęp (teza), rozwinięcie (wyjaśnienie, uzasadnienie) i zakończenie (wniosek). Stwierdzoną na początku nieszczelność granic wytyczonych ręką czło¬wieka podmiot liryczny uzasadnia licznymi argumentami. Istotnie, granice są bezustannie przekraczane, natura bowiem nie uznaje takich sztucznych, bezcelowych tworów i lekceważy sobie je bez skrupułów. W końcowym dystychu poetka w zaskakujący sposób ustosunkowuje się do naczelnej zasady renesansowego humanizmu, zaczerpniętej od starożytnego myśliciela Terencjusza: Człowiekiem jestem i nic, co ludzkie, nie jest mi obce. Tylko co ludzkie potrafi być prawdziwie obce. Reszta to lasy mieszane, krecia robota i wiatr. Któż, jeśli nie człowiek samodzielnie i dobrowolnie skomplikował świat i postarał się o podziały i strefy wpływów? Kto narzucił ową ob¬cość, wymyślił nacjonalizm, zadbał o pogłębienie poczucia odrębno¬ści? Człowiek został w wierszu wyraźnie oddzielony od całej reszty natury i poddany jednoznacznej ocenie – od niego pochodzą podziały, kordony, naruszenie wolności, program wzmacniania poczucia osa¬motnienia i obcości (a nawet wrogości). Powszechnie znany związek frazeologiczny o negatywnym zabarwieniu – krecia robota – zyskuje tu nową jakość znaczeniową. Podkopywanie granic to akurat działanie pożyteczne i pożądane, tak jak swoboda wiatru i zgodne współegzystowanie różnych drzew w lasach mieszanych. Wiersz składa się z siedmiu cząstek o różnej wielkości (od dwu do sześciu wersów), napisanych wierszem wolnym, bezrymowym. Tytuł przywołuje na myśl znane psalmy biblijne i inne utwory tego gatunku. Jest to liryk o podniosłym tonie (wykrzyknienia, pytania retoryczne), poruszający ważne zagadnienia filozoficzne: mówi o wolności, po¬gwałceniu praw natury, braku pokory współczesnego człowieka, który nie potrafi czerpać mądrości ze świata przyrody.
Analiza "Psalm" Wisławy Szymborskiej
Psalm Wiersz Psalm z tomu Wielka liczba (1976) rozpoczyna się dobitnym, jednoznacznym stwierdzeniem: O, jakże są nieszczelne granice ludz¬kich państw! Jest to refleksja oparta na spojrzeniu z góry. Z takiej per¬spektywy widać, że ludzie podzielili świat na państwa, narzucili pozor¬ny porządek, ustalili granice, zakresy, reguły. Tak podzielonego świa¬ta nie rozumie i nie akceptuje natura we wszelkich jej przejawach. Ptak, mrówka, mątwa, a także mgła, stepowy pył i fale dźwiękowe nie respektują owych rygorów – swobodnie przekraczają wytyczone granice i nic tego faktu nie zmieni. Poetka pokazuje, że wyznaczone kor¬dony są tylko przejawem ludzkiej słabości, ograniczaniem wolności, wynikiem obawy przed innymi. Skoro odwieczna natura nie ustaliła takich obszarów i nie podporządkowuje się ustalonym przez ludzi – są one tylko niepotrzebnymi sztucznymi tworami, oddzielającymi od sie¬bie jednostki, pogłębiającymi poczucie obcości, alienacji. O, jakie nieszczelne są granice ludzkich państw! Ile to chmur nad nimi bezkarnie przepływa, ile piasków pustynnych przesypuje się z kraju do kraju, ile górskich kamyków stacza się w cudze włości w wyzywających podskokach! Jakże oczywiste i proste są te spostrzeżenia. Ile ironicznej przekory zawierają słowa o wróblu siedzącym na granicznym szlabanie: ma ogon ościenny // choć dzióbek jeszcze tutejszy, a także o mrówce, która bezkarnie porusza się między prawym a lewym butem strażnika. Pod¬miot ironicznie „krytykuje” postępki różnych reprezentantów natury, nie liczących się z ustaleniami ludzi: mątwa zuchwale długoramienna narusza świętą strefę wód terytorialnych; naganne rozpościeranie się mgły. Wobec spokoju i poczucia wolności przyrody człowiek jawi się jako istota prymitywna, występująca przeciwko własnej naturze i inte¬resom, ograniczająca swoją swobodę, nie potrafiąca korzystać z obser¬wacji i wielkiej lekcji płynącej z otaczającego świata. Wiersz został skonstruowany według prostej zasady: wstęp (teza), rozwinięcie (wyjaśnienie, uzasadnienie) i zakończenie (wniosek). Stwierdzoną na początku nieszczelność granic wytyczonych ręką czło¬wieka podmiot liryczny uzasadnia licznymi argumentami. Istotnie, granice są bezustannie przekraczane, natura bowiem nie uznaje takich sztucznych, bezcelowych tworów i lekceważy sobie je bez skrupułów. W końcowym dystychu poetka w zaskakujący sposób ustosunkowuje się do naczelnej zasady renesansowego humanizmu, zaczerpniętej od starożytnego myśliciela Terencjusza: Człowiekiem jestem i nic, co ludzkie, nie jest mi obce. Tylko co ludzkie potrafi być prawdziwie obce. Reszta to lasy mieszane, krecia robota i wiatr. Któż, jeśli nie człowiek samodzielnie i dobrowolnie skomplikował świat i postarał się o podziały i strefy wpływów? Kto narzucił ową ob¬cość, wymyślił nacjonalizm, zadbał o pogłębienie poczucia odrębno¬ści? Człowiek został w wierszu wyraźnie oddzielony od całej reszty natury i poddany jednoznacznej ocenie – od niego pochodzą podziały, kordony, naruszenie wolności, program wzmacniania poczucia osa¬motnienia i obcości (a nawet wrogości). Powszechnie znany związek frazeologiczny o negatywnym zabarwieniu – krecia robota – zyskuje tu nową jakość znaczeniową. Podkopywanie granic to akurat działanie pożyteczne i pożądane, tak jak swoboda wiatru i zgodne współegzystowanie różnych drzew w lasach mieszanych. Wiersz składa się z siedmiu cząstek o różnej wielkości (od dwu do sześciu wersów), napisanych wierszem wolnym, bezrymowym. Tytuł przywołuje na myśl znane psalmy biblijne i inne utwory tego gatunku. Jest to liryk o podniosłym tonie (wykrzyknienia, pytania retoryczne), poruszający ważne zagadnienia filozoficzne: mówi o wolności, po¬gwałceniu praw natury, braku pokory współczesnego człowieka, który nie potrafi czerpać mądrości ze świata przyrody.
Materiały
"Boska komedia" jako dzieło Dantego
Boska Komedia – najwybitniejsze dzieło włoskiego średniowiecza
Dzieło Dantego zyskało sobie wysoką ocenę jako synteza kultury średniowiecza. Przedstawione w nim wyobrażenie zaświatów i kwalifikacja dusz do konkretnych miejsc są odzwierciedleniem ówczesnych poglądów o losach duszy po śmierci, uzależnionych od postępowania ludzi za życ...
Model miłości barokowej w utworach literackich
Temat: Model miłości barokowej zawarty w różnych utworach poetyckich.
Po średniowieczu i renesansie - epokach, które \"ujarzmiły\" miłość - w baroku
dokonała się jej metamorfoza. Owe zmiany nastąpiły głównie w swobodzie
traktowania tematyki miłosnej - otworzyły się drzwi prowadzące do gwałtowności,
pożądania, rozkoszy.
Miłość baroko...
Poglądy Arystotelesa w poetyce
Poglądy Arystotelesa w poetyce
Arystoteles był pierwszym filozofem, który poezję traktował jako osobną dziedzinę sztuki a jej opis podporządkował ustaleniu pewnych reguł (norm) - Poetyka. Arystoteles swoje dzieło adresował do poetów - wyjaśniał im jak należy tworzyć. Uwagi teoretyczne formułował na podstawie epopei Homera i tragedii greckich. W...
Rachunek a'vista - cechy
Podstawową cechą rachunków a’vista jest brak określenia terminu na jaki klient składa pieniądze. Oznacza to, że pieniądze są stawiane do dyspozycji klienta w każdej chwili i to bez żadnego uszczerbku na oprocentowaniu. Z drugiej strony środki na tych rachunkach są podstawowym źródłem „taniego pieniądza” dla banku. Rachunek bie...
Działalność sponsoringowa Nationale Nederlanden
Działalność sponsoringowa Nationale Nederlanden.
Firma Nationale Nederlanden jest holenderskim przedsiębiorstwem działającym w dziedzinie ubezpieczeń na życie. Na początku 1995 roku weszła na polski rynek i jako główne przedsięwzięcie promocyjne wybrała sponsoring, decydując się na wspieranie kultury.
Wybrano sponsorowanie odbywającego się w p...
Streszczenie -Fraszki Jana Kochanowskiego
Na swoje księgi
Na swoje księgi to fraszka o charakterze programowym, rodzaj złożonej przez poetę deklaracji ideowo-artystycznej. Poeta określa tu swoje zainteresowania - deklaruje, że nie będą go interesowały sprawy poważne, którymi nie chce zaprzątać sobie głowy. W jego fraszkach nie będzie więc miejsca dla bohaterów, herosów, wojowników:
...
Środki stylistyczne
Słownikowe środki stylistyczne
Archaizmy - elementy językowe pochodzące z minionej epoki historycznej, które wyszły z powszechnego użycia na skutek zastąpienia ich przez elementy nowe lub na skutek zaniku ich desygnatów..
Używa się ich w wypowiedziach utrzymanych w podniosłym stylu lub przeciwnie - w żartobliwym, przede wszystkim jednak dla na...
Bóg w średniowieczu i renesansie w wybranych utworach
Na przykładzie „Legendy o Św. Aleksym” oraz „Hymnu do Boga” i „Psałterza Dominikańskiego” Jana Kochanowskiego przedstaw dwie koncepcje Boga: średniowieczną i renesansową.
Wiemy, że w epoce średniowiecza panowała idea teocentryzmu. Bóg, według wierzeń ludzi znajdował się w centrum wszechświata. Wszystkie dział...