Analiza "Przyszli żeby zobaczyć poetę" Tadeusza Różewicza



Przyszli żeby zobaczyć poetę Kolejny utwór przywołujący obraz poety i odbiór jego osoby przez publiczność, czytelników wierszy, pochodzi z tomu Na powierzchni poematu i w środku z 1983 r. (wcześniej, w tym samym roku publikowany w „Twórczości”, zaś datowany 30 XII 1982). Ze względu na czas powstania tego utworu, jak również datę publikacji, nie można owego prawie programowego tekstu Różewicza potraktować wyłącznie w kategoriach formalnej i estetycznej analizy. Z jednej strony wpisywał się on w dotychczasową twórczość Różewicza, był kontynuacją pewnych jej wątków; a z drugiej strony, biorąc pod uwagę historyczno-polityczny kontekst jego publikacji, czyli stan wojenny był wyzwaniem wobec ówczesnej publiczności literackiej dzieł tzw. „drugiego obiegu”, jak i sprzeciwem wobec preferowanego przez ten obieg modelu szczególnego podówczas narodowego i politycznego zaangażowania. Pierwsza część utworu Różewicza, wzbudzającego później tak wiele kontrowersji, miała więc charakter egzystencjalnego i spekulatywnego traktatu na temat szczególnie pojętej Nicości [...].14 Utwór jest jakby poetyckim reportażem ze spotkania autorskiego. Poeta okazał się jednak zwykłym człowiekiem zakrywającym dłońmi twarz, żałującym, że do spotkania z czytelnikami nie doszło przed dwudziestoma laty. Jego audytorium to ludzie młodzi, oczekujący drogowskazów, może zachęty do czynu, tyrtejskich nawoływań – jak w romantyzmie. Chcą poznać nowe teksty mistrza. Na standardowe pytania podmiot wiersza – poeta, odpowiada zaskakująco: nic nie robię i dodaje robię NIC. Zwierza się, że ten stan rzeczy wymagał czasu, długiego (pięćdziesięcioletniego) okresu dojrzewania. Mimo śmiechu audytorium, poeta stwierdza, że może – nic nie robiąc – z głębi swojej istoty przyglądać się i oceniać tych, co wybrali działanie. Na próżno jednak czytelnicy oczekują pochwały czy uznania dla „ludzi czynu”. Ich działanie jest byle ,jakie, wyprzedza również byle jakie myślenie – jest nierozważne, zbyt pospieszne, nieprzemyślane, ryzykowne i bezsensowne. Różewicz podejmuje polemikę z tradycją romantyczną. Krytykuje współczesnych bohaterów ukształtowanych na modłę wielkich postaci XIX wieku. Przemiana Gustawa w Konrada nie zapewni ojczyźnie szczęścia – obaj są byle jacy. Naród podlega wpływom byle jakich felietonistów o moralizatorskich zapędach. Ostatecznie źródła informacji i ona sama oraz adresat – wszystko podlega bylejakości (byle kto mówi byle co / do byle kogo). Wyodrębniony przedostatni wers brzmi prosto i jednoznacznie: bylejakość ogarnia masy i elity. Tak pojmowane działanie nie prowadzi do żadnych konstruktywnych efektów, nie przeciwstawia się złu, ani nie ocala wartości. Społeczeństwo zanurzone w bylejakość nie jest w stanie ocalić swojej tożsamości. Na koniec podmiot wypowiada groźnie brzmiące słowa: ale to dopiero początek. Zapowiedź dalszego „działania” i jego skutków jest w najwyższym stopniu pesymistyczna. W tej istotnej rozmowie z młodymi Różewicz odwołuje się do swej teorii Nic, którą, miejmy nadzieję, rozumieją. Bylejakość jest produktem Nic. Kwestii bylejakości nadaje więc ogromny zasięg i rangę i wskazuje ją jako właściwe podłoże kryzysu. Krytyka ta odnosi się do działania i do myślenia, czyli i do polityki, i do kultury i dotyczy stosunku tych obydwu dziedzin. Śladem Norwida i Brzozowskiego poeta krytykuje działanie przed myśleniem, lecz zarazem obydwu odmawia jakości. Pisarz, który sam bynajmniej nie pozostaje niezmieniony, teatralnym woltom ludzi odmawia autentyzmu. Ubolewa nad zdrobnieniem polskiego życia umysłowego, duchowego, nad doraźnymi z dnia na dzień fascynacjami i mas, i elit. I zapowiada przewlekłość kryzysu.15 Tom Na powierzchni poematu i w środku został wydany w 1983 r. po burzliwym okresie stanu wojennego w Polsce, kiedy z całą mocą ujawniła się słabość narodu wobec władzy podporządkowanej wpływom sowieckim. Wszelkie działania podejmowane z porywu serca, nagłe, pochopne, nieprzemyślane niczego nie załatwiały, a prowadziły do jeszcze większego osłabienia opozycji. Odwołania do romantyzmu – czasu nieprzygotowanych zrywów narodowych – są tu więc znamienne i wiele mówiące. Wiersz Różewicza trafiał w ten sposób w sarn środek ówczesnej, konkretnej, historycznej batalii. A w niej ten rodzaj poetyckiego idiomu kwestionował wówczas – na pierwszy rzut oka –język zrewaloryzowanych i zbanalizowanych wątków pseudoromantycznej literatury stanu wojennego [...].l6 Zamiast rad, pouczeń i drogowskazów, poeta, którego chcieli słuchać „młodzi gniewni” lat osiemdziesiątych, przestrzega przed bylejakością i tanią bohaterszczyzną, pokazuje, że bywa czas, kiedy lepiej robić NIC i z uwagą oceniać sytuację.

Analiza "Przyszli żeby zobaczyć poetę" Tadeusza Różewicza

Materiały

Pobyt Józia w szkole w "Ferdydurke" pobyt Józia w szkole natrafia na opór ze strony materii słownej, więc jego myśl kieruje się w stronę miejsca, gdzie poznawał zasady, ćwiczył umiejętność redagowania pisemnej wypowiedzi w sposób odruchowy myśl trafiła do szkoły tworzy wizję szkoły odwołując się do wspomnień pastiż - zrezygnował z narracji nauczyciel - chce przekazać treś...

Krótka charakterystyka bohatera werterycznego utożsamiany z bierną rezygnacją, nostalgią, apatyczną ucieczką w świat wewnętrzny, aż do spokojnie zaplanowanych decyzji samobójczych; twórca: Goethe (Cierpienia młodego Wertera); bohater werterowski to ten, który nie umiał znaleźć sensu życia, ucieka od współczesności w świat marzeń i wspomnień

Krzysztof Kamil Baczyński - przedstawiciel tragicznego pokolenia Temat: Krzysztof Kamil Baczyński - jako przedstawiciel tragicznego pokolenia. Krzysztof Kamil Baczyński należał do pokolenia, które wojna zastała w momencie, gdy wchodziło w nowe, dorosłe życie. W swym dorosłym życiu poeta pokładał wiele nadziei i wiązał z nim wiele młodzieńczych marzeń. Ale wojna w okrutny sposób zmieniła to w...

Streszczenie "W małym dworku" Stanisława Ignacego Witkiewicza AKT I Do dworku państwa Nibków przyjeżdża kuzynka Aneta, aby zastąpić Zosi i Amelce ich matkę, która niedawno zmarła. Nibek, ojciec dziewczynek, lakonicznie informuje ją, że jego żona, a jej ciocia - Anastazja - po prostu umarła i że on nie życzy sobie rozmów na jej temat. Zosia i Amelka nie żałują matki. Była dla nich dużą lalką, z którą cod...

Inwestowanie i rodzaje inwestycji INWESTOWANIE – proces polegający na zwiększaniu zasobów majątku przedsiębiorstwa. Procesy inwestycyjne angażują kapitały na długie okresy. Są obarczone dużym stopniem ryzyka. Rodzaje inwestycji • mające na celu pozyskanie rzeczowych składników majątku trwałego ( technologie, urządzenia, maszyny, nieruchomości), zwiększają one zdo...

"Operetka" - kompozycja dramatu KOMPOZYCJA \"Operetki\" Witolda Gombrowicza: \"Operetka\" odbiega w swojej konwencji zarówno od dramaturgii klasycznej jak i romantycznej. Jest to dramat groteskowy, który należałoby umieścić w nurcie teatru absurdu, który tworzą dzieła takich twórców jak Beckett, Ionesco, czy polscy Mrożek lub Różewicz. Witold Gombrowicz połączył w swoim utw...

Steven Wheelwright - strategia Steven Wheelwright; dwa podejścia do opracowania strategii przedsiębiorstwa: 1. Podejście oparte na wartościach - kierunek działania wyznaczają poglądy i przekonania członków organizacji, często istnieje „firmowy sposób” działania (np. Hewlett-Packard). 2. Podejście oparte na portfelu przedsiębiorstwa - analityczne i racjonalne, ki...

Charakterystyka "Iliady" i "Odyseji" Homera Homer „Iliada ” „Odyseja ” –według tradycji starożytnej autor Iliady i Odysei ,wielkich tekstów otwierających historię literatury europejskiej – od XVIII roztrząsano w historii literatury tzw. kwestię homerycką dotyczącą autorstwa i powstania obu dzieł niektórzy badacze, pluraliści, dowodzili,że są one...