Analiza "Oeconomia divina" Czesława Miłosza



Oeconomia divina (z tomu Gdzie słońce wschodzi i kędy zapada 1974) Wiersz łatwiej będzie można zinterpretować i zrozumieć w kontekście poematu Świat, chociaż utwory te dzieli znacząca (prawie trzy¬dziestoletnia przecież) cezura czasowa. Miłosz próbuje bowiem po raz kolejny odpowiedzieć sobie na te same pytania, które – w nieco lżejszej, nie pozbawionej autoironicznego dystansu formie – stawiał w poemacie pisanym w czasie wojny. Powtórzone zostaje niespełnio¬ne i bolesne marzenie o pięknym, uporządkowanym świecie, ładzie moralnym i jego zewnętrznych atrybutach, o boskiej gwarancji har¬monii i sensu ludzkiego bytu. Zarazem wiersz budzić może skojarze¬nia z Piosenką o końcu świata, jako że pojawia się tutaj ta sama wi¬zja „zwyczajnego” końca świata, apokalipsy spełniającej się w sposób zarazem oczywisty jak i niedostrzegalny, katastroficzna wizja zagła¬dy ma wymiar swoistej „zwykłości”. Obraz spełniającej się na naszych oczach apokalipsy – niczym zatrzymanego kadru z potwornego filmu – zamyka się pomiędzy dwoma pojęciami: ocalenie – zagłada. Na próżno jednak próbujemy od¬gadnąć, kto i co dostąpi zbawienia – stałość bytów ludzi i przedmio¬tów okazuje się złudna. Totalna zagłada świata wynika z wizji Boga – ukazanego w pełnym majestacie, chociaż widocznego tylko pośre¬dnio, w skutku swoich orzeczeń – jest to Bóg ze Starego Testamentu, surowy i milczący, nieodgadniony, ale okrutny. Świat opisany w wierszu to świat zatrzymany na mgnienie tuż przed ostateczną entropią. Uderza chaos wizji, brak jakiegokolwiek porządku: Wszędzie było nigdzie i nigdzie, wszędzie. Znajdujemy tu zatem wizję przerażającą – obraz ludzi upokorzo¬nych okrucieństwem swojego losu, samym „byciem”. Ich tragedia ma wymiar codzienności, polega w gruncie rzeczy na masowości egzy¬stencji, odarciu z odmienności, pozbawieniu indywidualności, a także na przypadkowości doświadczanego losu, na poczucia bezsensu. Następuje rozkład świata cywilizacji, kultury: Litery ksiąg srebrniały, chwiały się i nikły. Ręka nie mogła nakreślić znaku palmy, znku rzeki, ni znaku ibisa. Podobnej destrukcji ulegają rzeczy materialne, z których pozostają jedynie wspomnienia, fantomy, powidoki – dym na kliszy. Giną tak¬że wartości i uczucia, przepada dorobek pokoleń: Wrzawą wielu języ¬ków ogłoszono śmiertelność mowy. Nikt z żyjących nie ma możliwości ucieczki od udręki, którą jest uczestnictwo w postępującym chaosie i zniszczeniu. Ludzie, pozba¬wieni nawet szansy na zrozumienie czy współczucie otoczenia, mu¬szą umierać bez słowa skargi: Zabroniona była skarga, bo skarżyła się samej sobie. Ludzie, dotknięci niezrozumiałą udręką, Zrzucali suknie na placach żeby sądu wzywała ich nagość. Ale na próżno tęsknili do grozy, litości i gniewu. Postępująca entropia zamienia świat we współczesne piekło. Reali¬stycznie przedstawione szczegóły z całą pewnością dotyczą rzeczywi¬stości XX-wiecznej, ale niektóre sceny czy motywy stanowią wyra¬źne aluzje do apokalipsy biblijnej. Tak jest zapewne w przypadku motywu nagości, stanowiącym nawiązanie do ikonografii średniowiecz¬nej. Ale nagość bohaterów i scena pośpiesznego zdzierania z siebie ubrań może być potraktowana jako symbol, który możemy odczyty¬wać na wiele sposobów – oznaczać ona może „nagość” duchową lu¬dzi stojących twarzą w twarz z Bogiem, albo – zredukowanie czło¬wieka do ciała, cielesności, biologii, podstawowych stanów i instynk¬tów. Nagość czyni też człowieka anonimowym, unifikuje, upodabnia do tłumy tak samo obnażonych, czyni cząstką masy – mamy więc do czynienia z ostatecznym uprzedmiotowieniem, reifikacją jednostki. Podmiot nie mów nic o sobie, bardzo oszczędnie maluje też swoje uczucia – rejestruje jedynie własne przerażenie, zaskoczenie: Nie myślałem, że żyć będę w tak osobliwej chwili. Kiedy Bóg skalnych wyżyn i gromów, Pan Zastępów, kyrios Sabaoth, Najdotkliwiej upokorzy ludzi [...]. Wiersz należy odczytywać jako przestrogę przed życiem pozbawio¬nym metafizycznego kontekstu. Po latach zwątpienie Miłosz głosi tutaj potrzebę wiary, wyjścia poza własną zmysłowość, cielesność i wzniesienia się ponad horyzont konsumpcyjnej cywilizacji rzeczy.

Analiza "Oeconomia divina" Czesława Miłosza

Materiały

Integracha walutowa - historia Historia integracji walutowej Traktat Rzymski nie zawierał wyraźnych uregulowań dotyczących integracji walutowej. Przepisy w nim zawarte dotyczyły realizacji celów narodowych, a nie celów Wspólnoty. Zgodnie z artykułem 104 każdy członek Wspólnoty prowadzi politykę gospodarczą, niezbędną do zapewnienia równowagi całości swego bilansu płatnicz...

Narrator w nowelistyce pozytywistycznej I. NARRATOR I BOHATER DZIECIĘCY W NOWELISTYCE POZYTYWISTYCZNEJ. 1. narrator trzecioosobowy nie uczestniczy w świecie przedstawionym, jest ukryty, np. “Za chlebem” H. Sienkiewicza, 2. narrator pierwszoosobowy, stylizuje wypowiedź w konwencji wspomnienia po latach, pamiętnika, dziennika, listu, np. “Z pamiętnika poznańskiego ...

Szczegółowy opis "Testament mój" Słowackiego J. Słowacki „Testament mój” – testament literacki. Rozrachunek z życia poety: Odejście z tego świata wywołuje u poety uczucie smutku, tym bardziej bolesne, że nie pozostawia tu na ziemi po sobie „żadnego dziedzica” ani dla swojej „lutni, ani dla imienia”; Poeta zwraca się do przyjaciół i całego na...

Bohaterowie i ich charakterystyka w "Echa leśne" “Echa leśne” Żeromski wrócił do tematu powstania styczniowego. Pokazuje dramatyczną sytuację Polaków pod zaborami. Wybory moralne i etyczne do których są oni zmuszeni. Retrospekcja: wspomnienia generała Rozłuckiego z czasów powstania 1863 roku. Jego bratanek przeszedł z wojsk rosyjskich do powstańców. Gdy go schwytali to genera...

Znaczenie pojęć Młodej Polski Dekadentyzm - termin Teofila Gautiera - schyłkowość, uważano, iż kultura, cywilizacja i ludzka moralność dążą do upadku w świecie myśli kategoriami zysku i opłacalności. Postawa była mieszaniną pesymizmu, zwątpienia w celowość istnienia i negacji nauki, postępu. Deka-dent manifestował zanik chęci życia, biernie zdawał się na los. Stawiał sztu...

Fragment Adama i Ewy „Na początku stworzył Bóg niebo i ziemię. A ziemia była pustkowiem i chaosem.” Ale Bóg nie chciał żeby wszystko było ciemnością i stworzył przepiękny świat pełen roślin i zwierząt. Zaś ostatniego dnia Bóg stworzył człowieka. Był to mężczyzna imieniem Adam. Bóg widział jednak że Adam czół się osamotniony: „Wtedy zesłał Pa...

Wszystko o leasingu - opłacalność Rozwój każdej firmy uzależniony jest przede wszystkim od posiadanego kapitału, który umożliwi zakup niezbędnych maszyn, środków transportu, wyposażenia czy nawet nieruchomości. Jednak na zakup tego wszystkiego potrzeba znacznych zasobów finansowych. na które niestety nie każdy może sobie pozwolić. Dlatego też w ostatnich latach możemy zaobserw...

Główne prądy religijne i umysłowe renesansu 1. PODSTAWOWE PRĄDY UMYSŁOWE I RELIGIJNE 1. Humanizm Prąd światopoglądowy rozwijający tradycje antycznej wiedzy o człowieku jako o jednostce (psychika i wrażliwość). Dążył do rozwoju osobowości uznając wartość jego rozumu. Humaniści głosili potrzebę poznania i kształtowania indywidualnej, silnej jednostki ludzkiej. W myśl humanizmu człowiek ...